Proces Mike’a Madigana rozpoczął się w październiku 2024 roku. Akt oskarżenia wystosowany przez władze federalne zawiera ponad 20 zarzutów dotyczących między innymi wymuszania haraczy i łapówek, a także stworzenia organizacji przestępczej (The Madigan Enterprise) w celu rozszerzenia i umocnienia wpływów politycznych oraz uzyskania gratyfikacji finansowych i osobistych.
82-letni Mike Madigan, były spiker stanowej stanowej Izby reprezentantów i były szef Partii Demokratycznej Illinois, zeznania pod przysięgą zaczął składać we wtorek, 7 stycznia 2025 roku po południu i przez około cztery godziny odpowiadał na pytania swojego adwokata Dana Collinsa ze spokojem, pewnością i godnością.
Collins najpierw zapytał Madigana, czy w czasie jego kariery politycznej ludzie prosili go o pomoc i oskarżony odpowiedział: „Tak”. Adwokat zapytał również: „Czy kiedykolwiek sprzeniewierzyłeś sprawowany urząd publiczny dla prywatnych korzyści?”. Madigan odpowiedział zdecydowanym: „Nie”.
W toku przesłuchania zgromadzeni na sali sądu federalnego w chicagowskim Dirksen Building uzyskali szczegółową retrospekcję z dzieciństwa Madigana w dzielnicy Marquette Park na południu Chicago. Oskarżony opowiadał, jak dorastał w chłodnej emocjonalnie rodzinie, w której głową był surowy i wymagający ojciec alkoholik, co mogło wzbudzić sympatię członków ławy przysięgłych.
W środę, 8 stycznia Madigan najpierw odpowiadał na pytania swojego obrońcy, Collinsa, a później Patricka Cottera, który jest adwokatem reprezentującym współoskarżonego w sprawie Mike’a McCaina.
Podczas zeznań Mike Madigan zaprzeczył swojemu udziałowi w jakichkolwiek nielegalnych interesach z byłym radnym Dannym Solisem, który obecnie jest świadkiem koronnym władz federalnych w sprawie. Solis nosił na sobie podsłuch i nagrywał rozmowy z Madiganem.
Następnie Madigan odpowiadał na pytania odnośnie swoich relacji ze współoskarżonym Mike’em McClainem, lobbystą ComEd-u, który jest oskarżony o załatwianie atrakcyjnych posad – na których nic nie trzeba było robić – dla sojuszników Madigana w zamian za „przepychanie” przez legislaturę ustawodawstwa korzystnego dla elektrowni. Były spiker Izby stanowczo zaprzeczył zarzutom wszelkiej nielegalnej aktywności.
Strona skarżąca ma postawić Madigana w krzyżowym ogniu pytań najwcześniej 13 stycznia i można się spodziewać, że przesłuchania oskarżonego przed sądem potrwają do końca miesiąca, zanim sprawa trafi pod obrady ławy przysięgłych.
Według ekspertów prawnych, oskarżony o korupcję polityczną Madigan ma dużo do przegrania, jeśli zeznając w swojej sprawie zostanie przyłapany na kłamstwie pod przysięgą i popełni błędy, ale ma też wiele do wygrania, jeśli wszystko pójdzie dobrze i przekona ławę przysięgłych, że jest niewinny.
(ao)