Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 10 stycznia 2025 01:44

Idziemy ze śpiewem kolęd…. Orszak Trzech Króli w Niles

Udział w Orszaku Trzech Króli to radość z narodzenia Chrystusa oraz wyraz polonijnej wspólnoty i kultywowanie pięknych tradycji. Tegoroczny Orszak w podchicagowskim Niles odbył się 5 stycznia po mszy świętej

Autor: Dariusz Piłka

Uroczystość Objawienia Pańskiego (Epifania), popularnie nazywana Świętem Trzech Króli, obchodzona jest 6 stycznia. To jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich. Upamiętnia pokłon Mędrców ze Wschodu (Kacpra, Melchiora i Baltazara), którzy nowo narodzonemu Jezusowi przynieśli dary: złoto oznaczające, że Jezus Chrystus jest Królem całego świata, kadzidło symbolizujące Chrystusa Kapłana i mirrę – balsam, którym namaszczano zmarłych, wskazujący na ludzką naturę Jezusa i w konsekwencji zapowiadający Jego śmierć.  W Uroczystość Objawienia Pańskiego organizowane są w Polsce Orszaki Trzech Króli. To barwne i radosne wydarzenie zyskało też dużą popularność wśród Polonii na całym świecie.

„Kłaniajcie się królowie!” było tegorocznym hasłem wielu orszaków w różnych miejscach na świecie, nawiązującym do ogłoszonego przez papieża Franciszka Roku Jubileuszowego oraz 1000. rocznicy koronacji pierwszego króla Polski, Bolesława Chrobrego.
W 2024 roku Orszak Trzech Króli po raz pierwszy odbył się w Niles koło Chicago, gromadząc licznych uczestników z lokalnej społeczności.

Kontynuując piękną tradycję, zgodnie z zasadą obowiązującą Kościół w Stanach Zjednoczonych, że Święto Objawienia Pańskiego obchodzi się w niedzielę poprzedzającą uroczystość, tegoroczny Orszak Trzech Króli w Niles odbył się 5 stycznia, po mszy świętej, którą odprawił ksiądz Sebastian Żebrowski, wikariusz parafii św. Jana Brebeuf.

Barwny pochód uczestników orszaku w koronach na głowach prowadziła gwiazda, a za nią podążali przebrani za mędrców: ksiądz proboszcz Zdzisław Torba, ksiądz Sebastian Żebrowski, diakon Andy Beierwaltes, Gabriela Ner – Królowa Parady Konstytucji Trzeciego Maja w Chicago i parafianka św. Jana Brebeuf oraz wierni.

W trakcie marszu śpiewano kolędy. Za imponującą oprawę muzyczną ulicznej inscenizacji byli odpowiedzialni, nadający ton śpiewaniu, organista parafii Rafał Woźnik z córką Honoratą oraz Marek Kalinowski, który akompaniował świętującym na akordeonie.
Finałem ulicznej inscenizacji wędrówki mędrców był pokłon Dzieciątku Jezus w stajence usytuowanej przed świątynią, gdzie rolę Maryi odegrała Julia Adamczyk, a św. Józefa Mateusz Kois.

To piękne wydarzenie było doskonałą okazją do wspólnego świętowania, kolędowania oraz manifestowania wiary i jedności wśród Polonii, o czym z radością opowiedział ksiądz Zdzisław Torba, proboszcz parafii św. Jana Brebeuf w Niles.

– Zorganizowaliśmy (w Niles) Orszak Trzech Króli i tak dla wyjaśnienia – orszaki odbywają się tylko po jednym w każdej miejscowości. Wcześniej byłem proboszczem w Chicago w parafii św. Ferdynanda, dlatego ( teraz będąc proboszczem św. Jana Brebeuf w Niles – red.) mogliśmy się oficjalnie zarejestrować wśród kilkuset orszakówi, które odbywają się dzisiaj i jutro. Idea jest taka, abyśmy podążali za Trzema Królami i pokazywali drogę, jak odnaleźć Jezusa? Dlatego wychodzimy z kościoła, aby ludziom przypomnieć, że Boże Narodzenie się nie skończyło, dalej trwa. Idziemy ze śpiewem kolęd, przypominając, że Boże Narodzenie to narodzenie Jezusa naszego Zbawiciela. Wracamy do kościoła, żeby pokazać drogę do Pana Jezusa. Tak, jak Trzej Królowie odnaleźli Jezusa, tak i my chcieliśmy pokazać tę drogę. Około tysiąca ludzi uczestniczyło w Orszaku Trzech Króli ulicami Niles. Pięknie uczciliśmy święto Objawienia Pańskiego, bo Pan Jezus objawił się światu jako Zbawiciel, tradycyjnie w uroczystość Trzech Króli – podkreślił kapłan.

Po powrocie z kościoła,  wierni napisali  święconą kredą na drzwiach swoich domów inicjały imion trzech króli, oddzielając je krzyżykami (K+M+B) wraz z cyframi bieżącego roku lub C+M+B (Christus Mansoni Benedicat), co oznacza „Niech Chrystus błogosławi temu domowi”. Napisane litery na drzwiach informują o tym, że w tym domu mieszka chrześcijańska rodzina.

Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
[email protected]


Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama