Redakcja
Mieszkaniec Huntley, 53-letni Jerry S. Cierniak, został skazany na cztery lata więzienia stanowego w związku z nagminnym prowadzeniem samochodu w stanie nietrzeźwym. Cierniak został skazany na początku stycznia po piątym aresztowaniu za jazdę pod wpływem alkoholu.
Jerry Cierniak 4 września 2021 r. wjechał samochodem na trawnik sąsiada w Huntley, a ten o tym fakcie powiadomił policję. Funkcjonariusze z Departamentu Policji Huntley odpowiedzieli i zlokalizowali w okolicy forda edge’a rocznika 2010.
Ford wjechał na podjazd domu, a Cierniak, który siedział za jego kierownicą, powiedział funkcjonariuszom, że jest na własnym podwórku, co nie było prawdą.
Funkcjonariusze wyczuli silny zapach alkoholu, kierowca mówił niewyraźnie, był zdezorientowany i potrzebował pomocy przy chodzeniu – wynika z dokumentów sądowych.
Jak podała policja, Cierniak był pod wpływem alkoholu, ale odmówił wykonania wszystkich badań i w takim stanie miał jechać po Nelson Drive w Huntley.
Cierniak został oskarżony we wrześniu 2021 r. o jazdę w stanie nietrzeźwym, prowadzenie auta po odebraniu prawa jazdy i bez ubezpieczenia.
Jak się okazało, miał już na swoim koncie cztery wcześniejsze aresztowania za jazdę pod wpływem alkoholu. Dwa w powiecie Cook w 1991 r. i w 1996 r., a następnie w 2002 r. i 2011 r. w powiecie McHenry.
Cierniak został zwolniony z aresztu po wpłaceniu 10 procent kaucji ustalonej na 75 tys. dolarów. Poszedł na ugodę z prokuraturą stanową powiatu McHenry.
Przyznał się do jednego zarzutu – prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, co jest przestępstwem kryminalnym (Class 1) w zamian za oddalenie pozostałych zarzutów.
Sędzia powiatu McHenry James Cowlin skazał Cierniaka na cztery lata więzienia stanowego (Illinois Department of Corrections). Będzie musiał odbyć 50 procent kary, zanim będzie mógł ubiegać się o wcześniejsze wyjście na wolność.
Cierniak w czwartek, 12 stycznia, pozostawał w areszcie powiatu McHenry w oczekiwaniu na transport do więzienia stanowego.
(tos)
