Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 3 października 2024 08:19
Reklama KD Market

Premiera „Króla Rogera” Szymanowskiego na otwarcie 50. sezonu Chicago Opera Theater

Premiera „Króla Rogera” Szymanowskiego na otwarcie 50. sezonu Chicago Opera Theater

Najwyższy czas, biorąc pod uwagę związki Chicago z Polską, na premierę opery „Król Roger” (Król Roger) Szymanowskiego – powiedziała w rozmowie z „Dziennikiem Związkowym” dyrygent i dyrektor muzyczna Chicago Opera Theater Lidiya Yankovskaya. Jedno z najważniejszych dzieł w historii opery w listopadzie br. będzie miało swoją chicagowską premierę. Będzie to pierwsza polskojęzyczna opera w historii Chicago Opera Theater, jednego z najlepszych teatrów operowych na Środkowym Zachodzie. Opera Szymanowskiego z librettem Jarosława Iwaszkiewicza otworzy jubileuszowy 50. sezon Chicago Opera Theater.

– Misją Chicago Opera Theater (COT) jest produkcja dzieł, które wcześniej nie były wystawiane, a arcydzieło Karola Szymanowskiego było na naszej liście do dłuższego czasu, więc będzie to dla nas niesamowite wydarzenie – powiedziała dyrektor generalna Chicago Opera Theater (COT) Ashley Magnus.

Ashley Magnus fot. Chicago Opera Theater

Chicago Opera Theater planuje zaprezentować operę „Król Roger” (King Roger) Karola Szymanowskiego z librettem Jarosława Iwaszkiewicza dwa razy – 18 i 22 listopada 2022 r. Będzie to pierwsza polskojęzyczna opera w historii COT. Orkiestrę poprowadzi Lidiya Yankovskaya, od pięciu lat sprawująca funkcję dyrektora muzycznego COT. Spektakl wyreżyseruje Dylan Evans.

– Karol Szymanowski stworzył niesamowite dzieło, jednak to arcydzieło nigdy nie było wystawiane w Chicago, co było dla mnie dużym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę ogromną społeczność polską w Chicago. Dlatego chcemy zaprezentować chicagowskiej publiczności tę przepiękną muzykę z historią, która w wielu aspektach jest także aktualna dzisiaj. Szymanowski jest jednym z najwybitniejszych kompozytorów polskich i światowych XX wieku. Stworzył operę, która regularnie pojawia się na całym świecie, więc najwyższy czas, biorąc pod uwagę związki miasta z Polską, aby pokazać ją tutaj w Chicago – powiedziała dyrygent i dyrektor muzyczna Chicago Opera Theater Lidiya Yankovskaya.

„Król Roger” (King Roger) to druga i zarazem ostatnia opera napisana przez Karola Szymanowskiego do libretta jego kuzyna – Jarosława Iwaszkiewicza. Powstała w latach 1918-24 jako efekt fascynacji Szymanowskiego kulturą starożytności, orientu i średniowiecza. Jest to magiczna i mistyczna opowieść o królu Sycylii Rogerze i jego żonie – Roxanie, którzy stają przed problemem sądu nad szerzącym pogaństwo pasterzem.

„King Roger” w Chicago Opera Theater będzie nie lada gratką dla polskich melomanów w Chicago. Opera zostanie bowiem odśpiewana po polsku, a na scenie pojawi się cała plejada polskich artystów. W główne role – tytułowego Króla Rogera i Roksany – wcielą się odpowiednio baryton Mariusz Godlewski i sopranistka Iwona Sobotka – artyści należący do ścisłej polskiej czołówki operowej z wieloma sukcesami na najbardziej prestiżowych scenach świata.

Lidiya Yankovskaya fot. Kate Lemmon

Lidiya Yankovskaya potwierdziła, że do współpracy został również zaproszony „Lira Ensemble”, prowadzony przez Lucynę Migałę jedyny w Stanach Zjednoczonych polski zawodowy zespół pieśni i tańca. Śpiewacy „Liry” mają wspomóc chórzystów doskonale znanego w Chicago „Apollo Chorus”. W produkcję będzie także zaangażowany Michael Pecak, pianista i dyrygent COT pochodzenia polskiego.

Polscy artyści z Chicago zapewnią wsparcie pozostałym artystom w zakresie języka polskiego, wymowy i tłumaczenia.

– Śpiewacy są przyzwyczajeni do pracy w wielu różnych językach, więc nie jest to dla nich coś nowego. Skupiliśmy się jednak na zatrudnianiu artystów, którzy mają doświadczenie w językach słowiańskich. Będzie to bardzo duże wsparcie. Chcemy, by wszystko było językowo dopracowane, bo zdajemy sobie sprawę, jak wiele osób posługuje się językiem polskim w Chicago. Chcemy mieć pewność, że każdy, kto przyjdzie na to przedstawienie, będzie rozumiał swój język i będzie mógł w pełni docenić wykonywaną przez nas muzykę – powiedziała Lidiya Yankovskaya.

Dyrygent urodzona w Sankt Petersburgu wykształcenie muzyczne zdobyła na amerykańskich uczelniach. Ukończyła studia (B.A.) na wydziale muzyki i filozofii na Vassar College, a także uzyskała tytuł magistra dyrygentury na Boston University. 36-letnia dyrygent może już się poszczycić ponad 40 światowymi premierami, w tym 16 oper. Jest jedną z zaledwie dwóch kobiet piastujących stanowisko dyrektora muzycznego w wielomilionowym zespole operowym w Stanach Zjednoczonych.

Na pytanie, czy jej słowiańskie pochodzenie pomaga jej w rozumieniu polskich kompozycji, opowiedziała: „Spędzam teraz czas na nauce polskiego po to, by nie tylko zrozumieć sam tekst, ale wczytać się w głębsze znaczenie tych słów. Posługuję się nie tylko językiem angielskim, ale także mówię po rosyjsku i niemiecku. Poza tym uczę się także czeskiego i ukraińskiego. Znajomość tych języków oczywiście ułatwia zrozumienie, słuchanie, uczenie się polskiego, a teraz szlifuję swoje umiejętności. W ramach nadchodzącego sezonu będę pracować nad dwoma polskim operami, oprócz COT także dla English National Opera (w Londynie). To są moje projekty nad nadchodzące miesiące”.

Yankovskaya jest założycielką i dyrektorem artystycznym Refugee Orchestra Project. Była to jej odpowiedź na kryzys uchodźczy w Syrii. Z przesłaniem projektu, poprzez muzykę głoszącym kulturowe i społeczne znaczenie uchodźców, dotarła do setek tysięcy słuchaczy na całym świecie.

Zapytana o kryzys uchodźczy w związku z napaścią Rosji na Ukrainę, odpowiada: „To przede wszystkim okropny czas dla Ukraińców. Skala zniszczeń i tragedii jest przerażająca. Wiele osób z mojej rodziny i znajomych ciągle mieszka na Ukrainie. Niektórym udało się uciec, inni pozostali. Z niektórymi straciliśmy kontakt z powodu utrudnień w komunikacji. Trudno jest oglądać przekazy z Ukrainy. To wielki dramat. Polska przyjęła wielu uchodźców, nawet mój kuzyn z Kijowa przebywa teraz w Polsce. Rosja została odizolowana od reszty świata, a na tych, którzy się wypowiadają przeciwko temu, co się dzieje, spadają represje. Wszyscy mamy nadzieję, że nastanie pokój. Jako muzycy poprzez sztukę skupiamy się w tych smutnych czasach na kulturze ukraińskiej, czy polskiej”.

Podczas dwuletnich obchodów 50-lecia Chicago Opera Theater widzowie będą mieli okazję zobaczyć wiele światowych i chicagowskich premier ważnych dzieł operowych oraz powrócić do bogatej historii COT. Chicago Opera Theater może się rozwijać dzięki wsparciu społeczności oraz wielu lojalnym i hojnym darczyńcom, którzy zapewnili tej organizacji możliwość produkowania nowych i rzadko prezentowanych w ostatnich dekadach oper.

– Jesteśmy bardzo dumni z tego, że możemy kontynuować dziedzictwo Chicago Opera Theater, rozszerzając tradycję opery w Chicago i promując nowe głosy i dzieła na skalę krajową. Jubileuszowy 50. sezon będzie bardzo ekscytujący, w którym oprócz celebrowania historii Chicago Opera Theater, spojrzymy w przyszłość samej opery i naszej organizacji – podkreśla dyrektor generalna COT Ashley Magnus.

W programie sezonu 2022/23 Chicago Opera Theater znalazły się jeszcze: Albert Herring – opera Benjamina Brittena zaplanowana na styczeń 2023 r., światowa premiera opery Justine F. Chen i Davida Simpatico „Life and Death(s) of Adam Turing” (marzec, 2023 r.), jednoaktowa premiera „The Cook-Off” Shawna Okpebholo i Marka Campbella – kontynuacja cyklu COT Vanguard Opera oraz koncert „Music of Remembrance”.

– COT będzie współpracować z Music of Remembrance, aby zaprezentować dwie opery, które upamiętniają II wojnę światową i Holokaust. Światową premierę w maju 2023 roku będzie miała produkcja napisana przez jeden z najważniejszych duetów współczesnej opery amerykańskiej, kompozytora Jake’a Heggiego i librecistę Gene’a Scheera – dodała Magnus.

W 2023 roku przypada również 5-lecie Vanguard Initiative, unikalnego w skali branży programu rozwoju nowej opery, prowadzonego przez dyrektor generalną COT Elizabeth Morse i dyrektor muzyczną Lidiyę Yankovskayę.

Sercem Inicjatywy jest program Emerging Opera Composer Residency – dwuletni program rozwoju dla początkujących kompozytorów operowych z dodatkową opieką mentorską Jake’a Heggie. W drugim roku kompozytorzy mają możliwość skomponowania pełnej, jednoaktowej opery kameralnej, napisanej wspólnie z doświadczonym, pracującym librecistą operowym i pod kierunkiem wysoko wykwalifikowanego dramaturga.

– Dzięki Vanguard Initiative COT wspiera przyszłe pokolenia twórców operowych, przyszłych wspaniałych kompozytorów oper. Jednym z takich naszych kompozytorów jest mieszkający w Chicago Shawn Okpebholo, którego pierwsza opera dla COT zostanie zaprezentowana wiosną 2023 roku – poinformowała Yankovskaya.

Jubileuszowy 50. Sezon jest szansą na pełny powrót melomanów. Chicago Opera Theater, podobnie jak wiele innych placówek kulturalnych w kraju, musiał zmierzyć się w ostatnich dwóch latach z trudnościami wynikającymi z nałożonych restrykcji z powodu pandemii koronawirusa.– Ten powrót ciągle trwa. Publiczność jest spragniona emocji związanych ze sztuką na żywo. Obcowanie ze sztuką operową na żywo jest unikalnym doświadczeniem dla publiczności. Tego bezpośredniego kontaktu są także spragnieni artyści. Po zniesieniu pandemicznych restrykcji publiczność powraca do teatrów w całym mieście i wzrasta entuzjazm związany z tym powrotem – stwierdziła Magnus.Chicago Opera Theater (COT) skupia się na realizacji swoich celów – od poszerzania tradycji opery jako żywej formy sztuki po produkowanie wysokiej jakości nowych dzieł dla chicagowskiej publiczności z najlepszą obsadą. COT od założenia w 1973 roku przekształciło się z małej, opartej na społeczności lokalnej firmy w krajowego lidera. Na sukces Chicago Opera Theater składa się ponad 150 wystawionych oper, w tym 78 premier chicagowskich i 45 oper kompozytorów amerykańskich.Więcej informacji o Chicago Opera Theater można uzyskać na stronie chicagooperatheater.org.

Joanna Trzos[email protected]


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama