Washington, Chicago (Inf. wł., Internet) – Komitet kampanii wyborczej demokratycznego kandydata na prezydenta Baracka Obamy oświadczył w czwartek 12 czerwca, iż żona kandydata, Michelle Obama, nigdy nie użyła słowa whitey, pogardliwego określenia rasy białej, podczas wystąpienia na mównicy w chicagowskim kościele Trinity United Church of Christ.
Pogłoski na ten temat od tygodni krążą na blogach konserwatywnych republikanów i powtarzane są na antenie radiowej przez Rusha Limbaugh, popularnego wśród konserwatystów gospodarza talk show.
Rozpowszechniający pogłoski utrzymują, że są w posiadaniu nagrania DVD z wystąpienia żony senatora Obamy i odgrażają się, że nagranie „znokautuje” jego kandydaturę podczas jesiennej kampanii prezydenckiej.
Komitet kampanii wyborczej Baracka Obamy zaprzeczył, by tego rodzaju nagranie w ogóle istniało – z tej prostej przyczyny, że Michelle Obama nigdy nie występowała na mównicy Trinity United Church of Christ i nigdy nie użyła słowa whitey w swoich wypowiedziach.
Komitet senatora z Illinois ustosunkowuje się do pomówień na temat jego żony na stronie internetowej pn. „Zwalczajmy oszczerstwa”:
www.fightthesmears.com
Michelle Obama jest często atakowana przez konserwatystów, dlatego niedawno Barack Obama zwrócił się oficjalnie do swoich przeciwników politycznych, aby dali spokój jego żonie.
W internecie krąży wiele fałszywych informacji na temat Baracka Obamy. Najczęściej powtarzanym oszczerstwem jest rzekome sekretne wyznawanie islamu i pragnieie zniszczenia Ameryki
Obama nazwał powtarzanie bezpodstawnych pogłosek „destruktywnym aspektem obecnej polityki”. Potępił media, że powtarzają i nagłaśniają niesprawdzone pomówienia znalezione w internecie, które są tak samo niewiarygodne jak strzępki rozmów zasłyszane przypadkiem na ulicy.
(ao)
Kampania przeciw oszczerstwom
-