REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaDziennik SportowyNorweskie media - "Polskie pożegnanie Holmenkollen"

Norweskie media – „Polskie pożegnanie Holmenkollen”

-

Norweskie media piszą o niedzielnym konkursie skoków w Holemenkollen w Oslo jako o …polskiej imprezie, ponieważ Polacy zdominowali publiczność liczebnie, wizualnie i głosowo. Adam Małysz, pomimo że zajął 11 miejsce, zaprezentowany został przez spikera zawodów jako „król tej skoczni”.


„Wygląda na to, że to Polacy przejęli już nasz tradycyjny konkurs skoków na Holmenkollen. Wśród 22 tys. publiczności to oni w niedzielę stanowili większość i wszędzie widoczne były polskie flagi, polskie szaliki i polskie piwo. Podczas kiedy Norwegowie jedli długie niedzielne śniadanie, Polacy byli już dawno na skoczni i pokazali nam, że jak jest impreza masowa, to należy przychodzić na nią wcześnie. Dokonując inwazji na Holemnkollen pokazali, że w Polsce skoki są sportem zimowym numer jeden” – skomentował dziennik Aftenposten.


Na trybunach widoczne były polskie flagi we wszystkich rozmiarach z nazwami miast chyba z całej Polski – „Szczecin”, „Kołobrzeg”, „Warszawa-Ursynów”, „Turek”, „Gryfino”, „Czarnków” i wiele innych.


„To wyraźnie jest polska skocznia. Tu jest więcej Polaków niż Norwegów” – powiedzieli PAP niemieccy dziennikarze z Dortmundu, którzy pierwszy raz byli w Oslo.


Norwescy sprzedawcy przed skocznią proponowali od wczesnego rana flagi, szaliki i czapki tylko w dwóch wersjach – norweskiej i polskiej, a jeden z norweskich operatorów telefonicznych rozdawał Polakom polskie flagi z reklamą tanich rozmów do Polski.


Norweska telewizja NRK podczas transmisji pokazywała co chwilę zbliżenia twarzy polskich kibiców i flag z nazwami miejscowości. Spiker zawodów przywitał kibiców po polsku, chociaż z norweskim akcentem „Dzień Dobry Polska”. Tuż przed skokiem Adama Małysza w pierwszej serii ogłosił już po norwesku: „Panie i Panowie, uwaga … teraz będziemy mieli króla. Skacze król, sam w swojej osobie król tej skoczni”.


Po wylądowaniu – na pytanie PAP jak się czuje król Holmenkollen – Małysz odpowiedział z uśmiechem „Ja królem? Prawdziwy król siedzi przecież na trybunie”.


Na trybunie honorowej był obecny król Norwegii Harald z małżonką Sonją oraz specjalnie zaproszona królowa Danii Margrethe. Obecni byli również książę Haakon z żoną Mette Marit oraz ich dwoje dzieci.


Jeszcze w tym roku skocznia Holmenkollen po 116 latach istnienia zostanie rozebrana, a na jej miejsce wybudowana nowa, na której odbędą się mistrzostwa świata w 2011 roku.


Mgła oszczędziła w tym roku Holemenollen lecz nie wiatr. „Warunki nie były najlepsze, głównie z powodu wiatru” – powiedział pod drugim skoku Adam Małysz. Jego ubiegłoroczny konkurent Anders Jacobsen powiedział, że „w tych warunkach był to lot pełen silnych turbulencji”.


Zwycięzca Gregor Schlierentzauer potwierdził również kłopoty z wiatrem, lecz podkreślił, że „startowałem jako ostatni podczas ostatniego konkursu skoków na tym historycznym obiekcie i dlatego to zwycięstwo jest szczególne i jest fantastycznym uczuciem”.


Konkurs zakończył się pokazem fajerwerków przy muzyce norweskiego kompozytora Edwarda Griega.

REKLAMA

2090783802 views
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

REKLAMA

2090784103 views

REKLAMA

2092580563 views

REKLAMA

2090784388 views

REKLAMA

2090784535 views

Dziecko na zamówienie

FBI kontra hakerzy

Kolorowy ptak

Wiem, gdzie mieszkasz

REKLAMA

2090784679 views