Pierwszy przypadek nowego wariantu koronawirusa – pn. Omikron – potwierdzono w Chicago we wtorek wieczorem. Zakażony to w pełni zaszczepiony chicagowianin, który przyjął też trzecią dawkę szczepionki. Wcześniej nowy wariant zdiagnozowano w 19 amerykańskich stanach oraz 27 krajach na świecie.
Osoba, u której stwierdzono pierwsze w Illinois zakażenie wariantem Omikron koronawirusa, to chicagowianin, który miał kontakt z mieszkańcem innego stanu zakażonym nowym wariantem. Zakażony mieszkaniec Chicago był w pełni zaszczepiony i po przyjęciu trzeciej dawki przypominającej. Według służb zdrowia publicznego, jego symptomy są łagodne i mężczyzna nie wymaga hospitalizacji.
Burmistrz Chicago Lori Lightfoot oświadczyła, że władze nadal uważnie obserwują wariant Omikron i pozostają w kontakcie z ekspertami medycznymi.
„Aby sprostać potrzebie chwili, jest niezwykle ważne, aby mieszkańcy nadal się szczepili, w tym trzecią dawką. Jesteśmy zaangażowani w dystrybucję szczepionki tak szeroko i sprawiedliwie, jak tylko się da w całym mieście poprzez przychodnie dzielnicowe, kliniki miejskie oraz od niedawna rozszerzony program Protect Chicago At Home” – powiedziała Lightfoot.
W zeszłym tygodniu dyrektor miejskiego Departamentu Zdrowia Publicznego dr Allison Arwady powiedziała, że ze wstępnych danych wynika, że Omikron może być dwa razy bardziej zakaźny niż wariant Delta, który obecnie dominuje w Chicago i regionie Midwestu.
Średnia liczba nowych zakażeń koronawirusem w Chicago w tym tygodniu podskoczyła o 50 proc. – do 828 przypadków dziennie.
W Stanach Zjednoczonych wariant Omikron po raz pierwszy zdiagnozowano 1 grudnia w Kalifornii. Od tego czasu do wtorku 7 grudnia Omikron wykryto w 19 stanach od Hawajów przez Teksas po Massachusetts.
(jm)