Uczestnicy wyprawy na drugi szczyt Ziemi K2 (8611 m) - warszawiacy Anna Czerwińska, Joanna Kowalczewska, Leszek Cichy i Dariusz Załuski - odlecieli we wtorek w południe z Warszawy do stolicy Pakistanu - Islamabadu. Tam oczekuje trójka bułgarskich alpinistów, która będzie się wspinać razem z Polakami.
"Bazę główną na wysokości 5200 m zamierzamy postawić około 20 czerwca. Planujemy założyć cztery obozy: pierwszy na 6100 m, drugi na 6600-6700 m, trzeci na 7500 m i czwarty na 7900-8000 m. Szacujemy, że próba wejścia na wierzchołek powinna nastąpić w granicach 18-21 lipca" - poinformowała szefowa ekspedycji 55- letnia Anna Czerwińska, pierwsza Polka, która zdobyła "koronę Ziemi" czyli najwyższe szczyty wszystkich kontynentów.
53-letni Leszek Cichy (wraz z Krzysztofem Wielickim jako pierwszy człowiek na świecie osiągnął w 1980 roku wierzchołek Mount Everestu zimą) dodał, że będą się wspinać tzw. żebrem Abruzzi, drogą, którą pójdzie zimowa wyprawa organizowana przez Wielickiego. "Mam nadzieję, że przywieziemy Krzysztofowi bogatą dokumentację".
Cichy podkreślił, że najistotniejsze jest bezpieczeństwo, a zwłaszcza schodzenie z Góry Gór. "Wyprawa będzie udana, jeśli wejdziemy na szczyt. Szczęśliwa natomiast - gdy wszyscy z niej wrócimy".
45-letni Dariusz Załuski (także maratończyk), jeden z nielicznych alpinistów, który z kamerą wchodzi na ośmiotysięczne szczyty, wraca na K2 po 30 miesiącach. Na przełomie 2002-2003 roku był uczestnikiem zimowej ekspedycji, kierowanej przez Wielickiego. Z końcem lutego 2003 roku nadał on dramatyczną wiadomość: "Mamy tu teraz piekło. Huragan zmiótł nam mesę. Nie ma szans wejścia na szczyt. Zawracamy".
Rok wcześniej Załuski wziął udział w wiosennej wyprawie na Makalu (8481 m). Uratował wówczas życie amerykańskiemu wspinaczowi, który zachorował na obrzęk płuc. Sprowadził go z trzeciego obozu (7600 m) do bazy. Wcześniej z tego samego obozu sprowadził Włocha cierpiącego także na chorobę wysokości.
36-letnia Joanna Kowalczewska przyznała, że jej marzeniem jest również wejście na przepiękną "królową gór", ale ... "Jeszcze nie tym razem. Mam zbyt małe doświadczenie. W tej wyprawie przydzielono mi inne zadania, głównie w bazie".
Pierwszego wejścia na K2 dokonali 31 lipca 1954 roku Włosi Achille Compagnoni i Lino Lacedelli.