Wynik dla gospodarzy już w 5. minucie meczu w Detroit otworzył Alex DeBrincat, jednak na przerwę po pierwszej tercji zespoły zjeżdżały przy remisie 1:1 po golu Ryana Donato. W drugiej części spotkania przewagę 2:1 dał Red Wings Lucas Raymond, a w trzeciej było już 4:1 po trafieniach Andrew Coppa i Alberta Johanssona, dla którego to pierwszy gol w karierze w NHL.
W połowie trzeciej tercji goście rzucili się do odrabiania strat i po dwóch strzałach Teuvo Teravainena złapali z rywalami kontakt. Bramka Marco Kaspera w 19. minucie przypieczętowała jednak zwycięstwo gospodarzy.
Mimo trwającej serii zwycięstw, Red Wings zajmują odległe 11. miejsce w Konferencji Wschodniej z dorobkiem 42 punktów. Blackhawks zamykają tabelę Konferencji Zachodniej z 30 punktami na koncie.
Hokeiści Carolina Hurricanes pokonali u siebie Vancouver Canucks 2:0 po golach Jordana Staala i Andrieja Swiecznikowa. Bramkarz Dustin Tokarski musiał obronić zaledwie 14 strzałów, by zachować czyste konto.
Dla Canucks to trzecia porażka w tym sezonie i druga w ostatnich czterech meczach, którą ponieśli bez strzelonej bramki. To ich czwarta przegrana z rzędu. Z dorobkiem 46 punktów są na 8. miejscu na Zachodzie. Hurricanes wygrali drugą wygraną z kolei. Obecnie mają na swoim koncie 54 punkty, co daje im trzecie miejsce na Wschodzie.