Fundacja Noblowska poinformowała w czwartek, że w związku z pandemią Covid-19 tegoroczni laureaci Nagrody Nobla otrzymają medale i dyplomy w swoich krajach. Podobna formuła miała już miejsce w 2020 roku.
Jak podkreślił w komunikacie prezes Fundacji Noblowskiej Vidar Helgesen, wpływ na decyzję o rezygnacji z uroczystości w Sztokholmie miała "niepewność związana z przebiegiem pandemii oraz możliwością podróży międzynarodowych".
Ogłoszenie laureatów w poszczególnych dziedzinach odbędzie się w tradycyjnej formie w Sztokholmie oraz Oslo (Pokojowa Nagroda Nobla) w dniach 4-11 października.
W ubiegłym roku laureaci Nagrody Nobla otrzymywali medale oraz dyplomy w swoich krajach za pośrednictwem szwedzkich placówek dyplomatycznych. Obiecano wówczas, że laureaci zostaną zaproszeni do Sztokholmu w następnym roku, gdy możliwa będzie organizacja bankietu na ich cześć. W tym roku, podobnie jak w 2020, wykłady noblistów, konferencje prasowe i koncerty będą transmitowane przez internet.
Według Fundacji Noblowskiej, w połowie października okaże się, czy możliwa będzie organizacja uroczystości związanych z wręczeniem Pokojowej Nagrody Nobla w Oslo.
Według zapowiedzi rządu Szwecji formalnie od 28 września większość restrykcji przeciwepidemicznych w tym kraju, m.in. limity dotyczące zgromadzeń publicznych, zostanie zniesiona.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)