13-latek z Kalifornii chce zdobyć Mount Everest
W miniony poniedziałek dla 13-letniego Jordana Romero z Kalifornii rozpoczęłą się życiowa przygoda - próba zdobycia Mount Everest. Nastolatek odleciał do Nepalu, skąd wraz ze swoim ojcem i jego przyjaciółką wyruszą na szczyt. Towarzyszyć im będzie trzech Szerpów.
Jordan Romero o zdobyciu najwyższej góry świata marzył od 9-go roku życia. W realizacji marzenia pomaga mu ojciec zaprawiony w wyprawach wysokogórskich. Dotychczas młodemu śmiałkowi, w wieku 10 lat, udało się zdobyć Kilimandżaro,...
- 04/07/2010 10:35 PM
W miniony poniedziałek dla 13-letniego Jordana Romero z Kalifornii rozpoczęłą się życiowa przygoda - próba zdobycia Mount Everest. Nastolatek odleciał do Nepalu, skąd wraz ze swoim ojcem i jego przyjaciółką wyruszą na szczyt. Towarzyszyć im będzie trzech Szerpów.
Jordan Romero o zdobyciu najwyższej góry świata marzył od 9-go roku życia. W realizacji marzenia pomaga mu ojciec zaprawiony w wyprawach wysokogórskich. Dotychczas młodemu śmiałkowi, w wieku 10 lat, udało się zdobyć Kilimandżaro, najwyższą górę Afryki, a następnie 4 kolejne, najwyższe szczyty świata: Aconcagua, McKinley, Górę Kościuszki i Piramidę Carstensz.
Środowisko doświadczonych wspinaczy dość sceptycznie patrzy na wiek uczestnika wyprawy, ponownie powracając do dyskusji na temat tego, jaki wiek jest odpowiedni do rozpoczęcia wypraw na najwyższe szczyty świata.
Matka chłopca twierdzi, że do zdobycia Everestu namówił go ojciec, sam zapalony wyczynowiec. 13-latek pytany o ryzyko związane z wyzwaniem powiedział : "Wspinaczka wysokogórska wymaga dużego treningy psychicznego i podejmowania mądrych decyzji. To metafora życia".
Jeśli taka postawa pomoże Jordanowi Romero w zdobyciu Mont Everest, odbierze on tytuł najmłodszego zdobywcy szczytu należący obecnie do Temba Tsheri z Nepalu, który zdobył górę w wieku 16 lat. Przepłacił ten wyczyn utratą pięciu palców na skutek odmrożenia.
MB (AP)
Reklama