Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 22 grudnia 2024 16:58
Reklama KD Market

Kto będzie w nowej administracji Trumpa? Prezydent elekt ogłosił nominacje

Prezydent elekt Donald Trump ogłosił kandydatów na kluczowe stanowiska w swojej drugiej administracji. Oto lista najważniejszych osób nominowanych przez Trumpa. Zatwierdzanie lub odrzucanie wskazanych przez prezydenta kandydatów do nowej administracji – zgodnie z konstytucją – leży w gestii Senatu, w którym po wyborach, 5 listopada Republikanie będą mieli większość.
Donald Trump

Autor: Facebook

Susie Wiles fot. Facebook

Susie Wiles na szefową personelu Białego Domu

Bliska współpracowniczka Trumpa, która była jednym z menedżerów jego kampanii wyborczej, Susie Wiles, ma objąć stanowisko szefowej personelu Białego Domu (White House Chief of Staff) w jego nowej administracji. Będzie pierwszą kobietą w historii Stanów Zjednoczonych na tym stanowisku. 67-letnia Wiles pochodzi z Florydy i od ponad czterech dekad prowadzi kampanie Republikanów na różnych szczeblach politycznych.

Stephen Miller fot. Twitter

Stephen Miller na wiceszefa personelu Białego Domu

Jeden z najbliższych doradców Donalda Trumpa, Stephen Miller, zostanie zastępcą Susie Wiles, szefowej personelu Białego Domu. Podczas pierwszej prezydentury Trumpa Miller pełnił funkcję starszego doradcy ds. politycznych i był jedną z kluczowych postaci w otoczeniu prezydenta. Słynie z ostrych prawicowych i antyimigracyjnych poglądów, w tym hasła „Ameryka tylko dla Amerykanów”. Był również uznawany za jednego z autorów polityki imigracyjnej, obejmującej zakaz podróży dla osób z krajów muzułmańskich oraz rozdzielanie rodzin imigrantów na granicy.

Marco Rubio fot. Facebook

Marco Rubio na sekretarza stanu

Senator z Florydy, Marco Rubio, wiceszef senackiej komisji ds. wywiadu, został nominowany przez Trumpa na sekretarza stanu (Secretary of State). „Marco jest wysoce szanowanym liderem i silnym głosem wolności. Będzie stanowczym obrońcą naszego narodu, prawdziwym przyjacielem naszych sojuszników i nieustraszonym wojownikiem, który nigdy nie ustąpi przed naszymi przeciwnikami” – napisał Trump w oświadczeniu. Senator Rubio był głównym rywalem i ostrym krytykiem Trumpa w wyścigu o republikańską nominację na prezydenta w wyborach 2016 r. Później jednak zbliżył się do Trumpa, doradzając mu m.in. przed debatą z Joe Bidenem w 2020 r., a w tym roku znalazł się wśród rozważanych kandydatów na wiceprezydenta. Rubio od dawna ostrzega przed zagrożeniem ze strony Rosji, Chin i Iranu. Niedawno opowiedział się za dążeniem do pokojowego porozumienia między Rosją a Ukrainą. Rubio, mający kubańskie korzenie, po objęciu urzędu będzie pierwszym sekretarzem stanu pochodzenia latynoskiego.

Pete Hegseth fot. Facebook

Pete Hegseth na sekretarza Departamentu Obrony

Były weteran wojen w Afganistanie i Iraku oraz współprowadzący od 10 lat program Fox & Friends Weekend w telewizji Fox News, Pete Hegseth, został wybrany przez Trumpa na przyszłego szefa Pentagonu. 44-letni Hegseth nie ma doświadczenia na najwyższych szczeblach wojskowych ani w zakresie bezpieczeństwa narodowego, co sprawiło, że jego nominacja zaskoczyła nawet niektórych republikańskich polityków. Już wcześniej nieformalnie doradzał Trumpowi w sprawach wojskowych i był brany pod uwagę na różne stanowiska w jego pierwszej administracji. W czerwcu wydał książkę „The War on Warriors: Behind the Betrayal of the Men Who Keep Us Free” (Wojna przeciwko wojownikom: za kulisami zdrady ludzi, którzy strzegą naszej wolności), w której porusza problemy w amerykańskim wojsku. Krytykuje m.in. dopuszczenie kobiet do ról bojowych, zarzucając Pentagonowi obniżenie standardów.

Mike Waltz fot. Facebook

Mike Waltz na doradcę ds. bezpieczeństwa narodowego

Kongresmen z Florydy, Mike Waltz, ma zostać doradcą Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego (National Security Adviser). 50-letni Waltz jest emerytowanym pułkownikiem sił specjalnych US Army („zielone berety”), który od 2018 r. zasiada w Izbie Reprezentantów. W czasie kampanii wyborczej był  w programach telewizyjnych jednym z głównych obrońców i orędowników Trumpa w kwestiach bezpieczeństwa. Waltz w ostatnim roku głosował przeciwko pakietowi środków na pomoc Ukrainie (choć popierał wcześniejsze pakiety). Jest postrzegany jako „jastrząb” w polityce wobec Rosji, Chin i Iranu. Chwalił także podejście Trumpa do NATO i jego żądania, aby państwa europejskie zwiększyły wydatki na obronność.

Kristi Noem fot. Facebook

Kristi Noem na sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Kraju

Gubernator Dakoty Południowej, Kristi Noem, jest kandydatką na stanowisko sekretarza Departamentu Bezpieczeństwa Kraju (Department of Homeland Security, DHS). 52-letnia Noem od 2019 roku pełni funkcję gubernatora, będąc pierwszą kobietą na tym stanowisku w historii Dakoty Południowej; wcześniej była członkiem Kongresu USA. W czasie kampanii Noem zwróciła uwagę opinii publicznej swoją książką „No Going Back”, będącą częściowo autobiografią, a częściowo krytyką Demokratów. Opisała w niej, jak zastrzeliła swoją 14-miesięczną suczkę z powodu jej problemów z polowaniem i zbyt żywiołowego zachowania. „To nie była przyjemna robota (…), ale trzeba było to zrobić” – napisała Noem. Departament Bezpieczeństwa Kraju za poprzedniej kadencji Trumpa (w latach 2017–2021) zmagał się z częstymi zmianami na stanowisku sekretarza, których było aż pięciu, z czego tylko dwóch uzyskało akceptację Senatu.

Tom Homan fot. Wikipedia

Tom Homan na „cara granicy”

Były szef agencji ds. imigracji i egzekwowania przepisów celnych (U.S. Immigration and Customs Enforcement, ICE), Tom Homan, w nowej administracji Trumpa obejmie stanowisko tzw. „cara granicy” (border czar) i będzie odpowiedzialny za bezpieczeństwo granic oraz zapowiadane „masowe” deportacje nielegalnych imigrantów. Homan od dawna jest wiernym zwolennikiem polityki Trumpa. W czasie konferencji w Waszyngtonie w lipcu zasugerował, że byłby gotów „prowadzić największą operację deportacyjną, jaką ten kraj kiedykolwiek widział”.

Matt Gaetz fot. Facebook

Matt Gaetz na Prokuratora Generalnego USA

Republikański kongresmen z Florydy i prawnik został nominowany na prokuratora generalnego USA oraz sekretarza Departamentu Sprawiedliwości. „Matt zakończy wykorzystywanie rządu do celów politycznych, ochroni nasze granice, zlikwiduje organizacje przestępcze i przywróci Amerykanom nadwyrężoną wiarę i zaufanie do Departamentu Sprawiedliwości” – ogłosił Trump. Gaetz od 2017 roku reprezentował w Kongresie USA dużą część Florydy, w tym region Panhandle. W 2020 roku został oskarżony o płacenie za seks z nieletnią. Stanowczo zaprzeczał jakimkolwiek wykroczeniom, a dochodzenie Departamentu Sprawiedliwości (DOJ) zakończyło się 2023 r. bez postawienia mu federalnych zarzutów. Gaetz był pod lupą Komisji Etyki Izby Reprezentantów. W związku z nominacją na prokuratora generalnego Gaetz w środę, 13 listopada złożył rezygnację z Kongresu. Tym samym dochodzenie komisji zostało zakończone. Jego nominacja wywołała zdumienie wśród części republikańskich polityków.

John Ratcliffe fot. Wikipedia

John Ratcliffe na szefa CIA

Były republikański kongresmen i dyrektor Wywiadu Narodowego, John Ratcliffe, został nominowany na stanowisko nowego szefa Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA). „Będzie nieustraszonym bojownikiem o prawa konstytucyjne wszystkich Amerykanów, zapewniając jednocześnie najwyższy poziom bezpieczeństwa narodowego i POKÓJ PRZEZ SIŁĘ” – napisał prezydent elekt, ogłaszając nominację.

Tulsi Gabbard fot. Facebook

Tulsi Gabbard na Dyrektora Wywiadu Narodowego

Była kongresmenka Tulsi Gabbard została nominowana przez Trumpa na stanowisko Dyrektora Wywiadu Narodowego, koordynatora wszystkich służb wywiadowczych USA. Urodziła się na terytorium Samoa Amerykańskiego, wychowała się na Hawajach. 43-letnia Gabbard jest podpułkownikiem rezerwy Gwardii Narodowej Hawajów i służyła w Iraku oraz Kuwejcie. Była kongresmenką Partii Demokratycznej (2013–2021) i bezskutecznie ubiegała się o nominację w prawyborach prezydenckich w latach 2016 i 2020. W 2024 roku dołączyła do Partii Republikańskiej. Jej postać wywołała liczne kontrowersje, m.in. ze względu na spotkanie w 2017 roku z syryjskim dyktatorem Baszarem al-Asadem oraz prorosyjskie poglądy, także po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Elon Musk, Vivek Ramaswamy fot. Wikipedia/Facebook

Elon Musk i Vivek Ramaswamy na szefów Departamentu Wydajności Państwa

Elon Musk, właściciel Tesli, SpaceX i platformy X, oraz biznesmen Vivek Ramaswamy zostaną szefami nowego Departamentu Wydajności Państwa, który zajmie się „demontażem biurokracji” i cięciem wydatków w federalnej administracji. Prezydent elekt ogłosił, że nowy Departament Wydajności Państwa (Department of Government Efficiency, DOGE) będzie zewnętrznym ciałem doradczym, współpracującym z Białym Domem. Zgodnie z kampanijnymi obietnicami, na jego czele stanie miliarder i sponsor kampanii Trumpa, Elon Musk, który będzie działał wspólnie z byłym rywalem Trumpa w republikańskich prawyborach, biznesmenem Vivekiem Ramaswamym. Pomysł powołania departamentu – wraz z jego nazwą – był dziełem Muska, właściciela Tesli, SpaceX i platformy X. Pochodzący z indyjskiej rodziny Ramaswamy to biznesmen i inwestor, który startował w republikańskich prawyborach 2024 r., lecz wycofał się z wyścigu na wczesnym etapie i poparł Trumpa. „Razem ci dwaj wspaniali Amerykanie utorują drogę mojej administracji do demontażu biurokracji rządowej, zniesienia zbędnych regulacji, cięcia marnotrawnych wydatków i restrukturyzacji agencji federalnych — niezbędnych dla ruchu ‘Save America’” – napisał Trump.

Lee Zeldin fot. Facebook

Lee Zeldin na szefa Agencji Ochrony Środowiska

Były kongresmen z Nowego Jorku, Lee Zeldin, ma zostać szefem Agencji Ochrony Środowiska (EPA). Trump zapowiedział, ogłaszając tę nominację, że Zeldin zapewni „szybkie deregulacyjne decyzje”, lecz jednocześnie zadba o to, by USA miały „najczystszą wodę i powietrze na planecie”. Zeldin zapowiedział, że jego priorytetem będzie „przywrócenie amerykańskiej dominacji energetycznej”.

Steven Witkoff fot. Wikipedia

Steven Witkoff na wysłannika ds. Bliskiego Wschodu

Biznesmen z branży nieruchomości, który określał się mianem jednego z najbliższych przyjaciół Trumpa, został nominowany na specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu. Witkoff był też jednym ze sponsorów kampanii Trumpa i mobilizował innych żydowskich oraz proizraelskich finansistów do wspierania kandydata Republikanów.

Elise Stefanik fot. Facebook

Elise Stefanik na ambasadora USA przy ONZ

Nowojorska kongresmenka Elise Stefanik ma zostać ambasadorem USA przy ONZ. „Elise to niesamowicie silna, twarda i mądra wojowniczka w imię Ameryka First” – napisał Trump w oświadczeniu ogłaszającym swój wybór. Stefanik była ważną współpracowniczką Trumpa w okresie jego pierwszej prezydentury. Urodziła się w Albany, w stanie Nowy Jork. Ma dyplom Uniwersytetu Harvarda. W 2014 r., w wieku 30 lat, została wybrana do Izby Reprezentantów, stając się wówczas najmłodszą kobietą w Kongresie. Została przewodniczącą Konferencji Republikańskiej w Izbie Reprezentantów w 2021 roku.

Mike Huckabee fot. Facebook

Mike Huckabee na ambasadora USA w Izraelu

Były gubernator stanu Arkansas i były kandydat w republikańskich prawyborach na prezydenta Mike Huckabee ma zostać ambasadorem USA w Izraelu. „On kocha Izrael i naród Izraela, a naród Izraela kocha jego. Mike będzie niestrudzenie pracować, aby zaprowadzić pokój na Bliskim Wschodzie!” – napisał w oświadczeniu Trump. Huckabee jest pastorem Kościoła Południowych Baptystów i znany jest z silnie proizraelskich poglądów. Prowadził też program publicystyczny w Fox News. Jego córka, Sarah Huckabee Sanders, w pierwszej administracji Trumpa była rzeczniczką prasową Białego Domu, a obecnie jest gubernatorem Arkansas.

Robert F. Kennedy Jr. fot. Facebook

 

Robert F. Kennedy Jr. kandydatem na sekretarza Departamentu Zdrowia 

Robert F. Kennedy Jr., według medialnych doniesień z czwartku, 14 listopada, został nominowany na stanowisko sekretarza Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej. Kennedy, który wcześniej startował jako niezależny kandydat na prezydenta, po zawieszeniu kampanii udzielił poparcia Trumpowi. Oczekiwana nominacja Kennedy'ego budzi kontrowersje wśród ekspertów ds. zdrowia publicznego, gdyż jest on znany m.in. z działań przeciwko szczepieniom, w tym  na COVID-19. Ponadto opowiada się za zaprzestaniem dodawania fluoru do wody pitnej, stosowanego w celu zapobiegania próchnicy. Kennedy twierdzi, powołując się na „niektóre badania”, że fluor „niemal na pewno” powoduje spadek IQ u dzieci.

Opracowała: Joanna Trzos
[email protected]

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama