Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 02:22
Reklama KD Market

Dziadkowie

Dziadkowie

Babcia i dziadek, kiedyś prawdziwe filary rodziny, mocne korzenie, które stabilizowały całą rodzinę. Było to szczególnie widoczne w wielopokoleniowych domach, gdzie wszyscy mieszkali razem i mieli ze sobą niemal nieustanny kontakt. Współcześnie jednak, sprawa wygląda całkiem inaczej. Rodziny rozdzielają się nie tylko na osobne domy, ale również miasta, państwa, a nawet kontynenty. Pomimo wielu „nowoczesnych” rozwiązań, coraz trudniej utrzymać bliskość, relacje, a nierzadko nawet i kontakt. Nie jest to jednak niemożliwe i warto próbować, szczególnie, że dziadkowie odgrywają ważną rolę w życiu naszym i naszych dzieci.

To, co dają

Rudolph Giuliani powiedział: „To, czego dzieci potrzebują w obfitości dostarczają dziadkowie. Dają bezwarunkową miłość, dobroć, cierpliwość, poczucie humoru, komfort, lekcje życia. Oraz, co najważniejsze, ciasteczka”.

W słowach tych można odnaleźć wiele prawdy, szczególnie kiedy dziadkowie naszych dzieci chcą i mogą uczestniczyć w życiu wnuków. To przecież zwykle oni mają więcej czasu i cierpliwości niż rodzice. Nieoceniona wartość dziadków, to budowanie zaufania i poczucia, że wnuki mogą na nich liczyć, że zawsze jest ktoś, kto wysłucha i pocieszy. Bezwarunkowa miłość w ich wydaniu również jest nieco łatwiejsza, bo nie obciążona wszelkimi powinnościami i spełnianiem własnych niezrealizowanych marzeń. To często dopiero z perspektywy dziadka/ babci można dostrzec znacznie więcej niż wcześniej. Tym sposobem dochodzimy wreszcie do wspaniałych lekcji życia przemycanych w historiach rodzinnych. Czasami są to opowieści o wcześniejszych pokoleniach, o zdarzeniach z czasów dzieciństwa, jeszcze kiedy indziej historie ukazujące „ludzką twarz” rodziców. Niezwykle ciekawe jest to, że jak udowodnili dr M. Duke i dr R. Fivush z Emory University, to opowiadanie rodzinnych historii, zmniejsza ryzyko pojawiania się u dzieci lęku i depresji.

A ciasteczka? – cóż, nie każdy jest idealny ?

To, co dostają

Zaangażowanie w życie wnuków, wymaga od Seniorów zarówno czasu, siły, jak i mądrości, aby nie zdominować tych młodych ludzi i nie próbować wchodzić w rolę rodziców. Włożone w tę relację wysiłek i zaangażowanie, mają jednak szansę zwrócić się z nawiązką. Można powiedzieć, że dziadkowie od swoich wnuków dostają życie. Jak pokazują trwające dziewiętnaście lat badania Sonji Hilbrand, dziadkowie, którzy nie byli wyłącznymi opiekunami swoich wnuków, ale pomagali w opiece nad nimi, wydłużali sobie w ten sposób życie. To właśnie z opieką nad wnukami wiąże się przecież poczucie bycia potrzebnym, posiadania i realizacji ważnego celu, a przez to wzrost poczucia własnej wartości.

Wnuki to również naturalny motywator do wysiłku fizycznego i psychicznego. Babcie, wykazują się przede wszystkim opiekując się maluchami, bawiąc się z nimi, opowiadając bajki. Dziadkowie zaś stają przed wyzwaniem zapoznawania wnucząt z różnymi formami aktywności, a także bycia dla nich pewnego rodzaju mentorami (badania profesor Ann Buchanan z University of Oxford).

Poza tymi wszystkimi korzyściami zdrowotnymi, nie można zapominać, że wnuki to przede wszystkim ogromna radość i satysfakcja, kiedy można patrzeć tak zupełnie na luzie, jak rosną, zmieniają się, usamodzielniają, a także czasami „grają na nerwach” swoim rodzicom;)

Rodzice

Relacja między dziadkami i wnukami wymaga pracy z obu stron, a nie bez znaczenia są tutaj również rodzice. To przecież w dużej mierze także od nas zależy jak często nasze dzieci będą widywały się z dziadkami, a także jak będą do nich nastawione.

Kiedy jesteśmy zapracowani, a nasze dzieci malutkie, bardzo wygodną opcją dla wielu rodziców staje się babcia. Tak często jednak sama spotykam babcie, które wcale nie wyglądają na szczęśliwe, a wręcz przeciwnie. Smutne, narzekające na zachowanie dzieci, zmęczone i próbujące nadążyć za uciekającym wnukiem. Trochę inaczej jest z dziadkami, ale oni też są rzadszym widokiem na placach zabaw. Warto pamiętać, że nasi rodzice, czy też teściowie nie mają obowiązku opiekować się naszymi pociechami, a pomoc i wsparcie to nie to samo, co wyręczanie.

Z drugiej strony, zdarzają się również dziadkowie, którzy nie chcą zajmować się naszymi dziećmi, lub nie pozwala im na to stan zdrowia. Niezależnie od przyczyny, to jest ich decyzja, ponieważ każdy z nas powinien mieć wybór. Minęły już czasy, kiedy babcie zajmowały się wyłącznie domem i miały więcej czasu na doglądanie wnucząt. Współczesne babcie często same jeszcze pracują, a nawet jeśli nie, to mają prawo do własnego życia, bez oceniania i krytykowania. Kluczem do rozwiania wszelkich wątpliwości jest zawsze rozmowa.

Trudne relacje

A skoro już wspomniałam o ocenianiu i krytykowaniu, to zauważam czasem kiedy zarówno rodzice, jak i dziadkowie, obciążają dzieci własnymi nieporozumieniami. Ciężko nam odłożyć na bok sprzeczki, nieporozumienia, dla wyższej wartości jaką jest relacja dziadków i wnucząt. A gdyby tak odłożyć na bok rodzinne waśnie, ustalić być może zasady rozejmu i spróbować jeszcze raz, aby dziadkowie i wnuki mogli otworzyć swe serca na zupełnie inną relację. Dajmy im tą szansę, dopóki jest na to czas!

Iwona Kozłowska

jestem pedagogiem, mediatorem, a także Praktykiem i Masterem Emotion NLP. Od 2006r. pracuję z dziećmi, młodzieżą, a także ich rodzicami, nieustannie poszerzając swój warsztat pracy.Po godzinach natomiast jestem całkiem zwyczajną mamą, której również zdarza się nadepnąć na rozrzucone klocki, czy też mierzyć się z wyzwaniami pod tytułem: „Nie chcę jeszcze iść się myć!”, lub „Jeszcze tylko 5 minut…”Moją wielką pasją jest odkrywanie i wspieranie potencjału jaki drzemie w każdym dziecku i w każdym rodzicu. Głęboko wierzę, bo widzę to na swoim przykładzie, że nawet mając dzieci u boku, można realizować swoje marzenia i cele. Jednocześnie, takim podejściem można „zarażać” swoje dziecko, następnie je wspierać, a później wzajemnie się motywować i czerpać ze swoich doświadczeń.Prowadząc MamoKompas pomagam mamom sprawić, aby ich podróż wychowawcza była przyjemna, ciekawa i wzbogacająca!

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama