Demokratyczna większość w Izbie Reprezentantów sformułowała treść artykułu impeachmentu prezydenta Donalda Trumpa. Ma on być poddany pod głosowanie w tym tygodniu, prawdopodobnie już w środę.
Jeśli zostanie przegłosowany, prezydent Trump zostanie postawiony w stan oskarżenia – po raz drugi w trakcie sprawowania urzędu.
Demokraci zarzucają prezydentowi „podżeganie do buntu”, w efekcie czego w minioną środę doszło do szturmu jego zwolenników na Kapitol, gdzie obie izby Kongresu Stanów Zjednoczonych - Izba Reprezentantów i Senat - zebrały się, aby zatwierdzić wygraną Demokraty Joe Bidena w wyborach prezydenckich z 3 listopada 2020 r. Chodzi - jak pisze CNN - o powtarzanie fałszywych stwierdzeń o tym, że wygrał wybory i jego przemówienia z 6 stycznia, przed tym, gdy tłum jego sympatyków wdarł się do Kapitolu.
W efekcie zamieszek zginęło pięć osób, w tym postrzelona przez policjanta zwolenniczka Trumpa i jeden funkcjonariusz policji.
Autorzy wniosku przypomnieli również ujawnioną w mediach telefoniczną rozmowę prezydenta z sekretarzem stanu Georgii, w której nakłaniał go do „znalezienia” takiej liczby głosów, by przechylić wynik w tym stanie na jego korzyść.
W artykule skonstatowano m.in., że republikański prezydent swoimi działaniami zagroził bezpieczeństwu USA i integralności systemu demokratycznego oraz zakłócił pokojowe przekazanie władzy.
Przywołano również 14. poprawkę do konstytucji, która głosi, że osoba zaangażowana w „powstanie lub bunt” przeciwko Stanom Zjednoczonych nie może sprawować urzędu. Jako możliwą datę głosowania lider demokratycznej większości w Izbie Reprezentantów Steny Hoyer wskazał najbliższą środę.
Reuters zwraca uwagę, że Trump może być pierwszym prezydentem USA w historii, wobec którego procedurę impeachmentu wszczęto dwukrotnie. Agencja zwraca jednak uwagę, że proces w Senacie odbyłby się najprawdopodobniej dopiero po planowanej na 20 stycznia inauguracji prezydenta Joe Bidena.
Poprzednia procedura impeachmentu została zainicjowana w grudniu 2018 r. Wówczas Demokraci postawili prezydenta w stan oskarżenia za nadużywanie władzy i utrudnianie pracy Kongresu. Senat, w którym większość mają Republikanie, uniewinnił Trumpa w lutym 2020 r.