"Stany Zjednoczone chcą podkreślić, że użyją broni jądrowej tylko w skrajnych okolicznościach, by bronić witalnych interesów swoich i sojuszników" - czytamy w raporcie przygotowanym przez gabinet prezydenta USA Baracka Obamy.
-
Administracja prezydenta Baracka Obamy ogłosiła strategię dotyczącą broni nuklearnej, która zakłada między innymi ograniczenie możliwości jej użycia i zmniejszenie jej zasobów. Według nowej doktryny nuklearnej Stany Zjednoczone użyją broni jądrowej tylko w "skrajnych okolicznościach".
Dokument zakłada zaprzestanie rozwoju nowych rodzajów broni atomowej. W raporcie napisano także, że "największym i najpilniejszym zagrożeniem" jest terroryzm nuklearny. Zwrócono także uwagę na fakt, że organizacje terrorystyczne takie jak Al Kaida próbują uzyskać dostęp do broni jądrowej.
Zgodnie z dokumentem Departamentu Obrony, Waszyngton chce także kontynuować dialog z Rosją i Chinami w celu- jak napisano- nawiązania z nimi "bardziej stabilnych i przejrzystych relacji strategicznych".
Najbliższe tygodnie obfitują w wydarzenia ważne dla kwestii bezpieczeństwa nuklearnego na świecie.
W czwartek w Pradze prezydent Obama i prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew mają podpisać nowy układ o ograniczeniu strategicznych arsenałów broni nuklearnej. Nowe porozumienie zastąpi traktat START po jego wygaśnięciu 1 grudnia zeszłego roku.
W następnym tygodniu, tj. 12-13 kwietnia, w Waszyngtonie odbędzie się szczyt w sprawie bezpieczeństwa nuklearnego. Prezydent USA zaprosił na ten szczyt ponad 40 państw.
Z kolei na 4 maja w Nowym Jorku zaplanowano konferencję na temat przestrzegania NPT. Światowi przywódcy co 5 lat spotykają się w celu przeanalizowania stanu przestrzegania NPT. Układ ten wszedł w życie w 1970 r. i został ratyfikowany przez większość państw z wyjątkiem Korei Północnej, Pakistanu, Indii i Izraela.
(PAP, AFP, IAR)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.