Mężczyzna otworzył w sobotę wieczorem ogień w kręgielni w Rockford, zabijając trzy osoby i raniąc trzy kolejne. Został zatrzymany. To 37-letni mieszkaniec Florydy – poinformował szef miejscowej policji Dan O’Shea.
Do strzelaniny doszło w sobotę po godz. 7.00 pm w kręgielni Don Carter Lanes, w Rockford położonym w odległości ok. 80 mil na północny zachód od Chicago. Sprawca zaczął strzelać przed budynkiem, po czym oddał oddał dodatkowe strzały w kierunku ludzi znajdujących się w kręgielni.
Na miejscu zginęły trzy osoby w wieku od 65 do 73 lat. Ranne zostały jeszcze trzy; w tym 14-letni chłopiec postrzelony w twarz i 16-letnia dziewczyna, którą kula trafiła w ramię. Życiu nastolatków nie zagraża niebezpieczeństwo. W stanie krytycznym jest 62-latek, który z kilkoma ranami postrzałowymi trafił do szpitala.
Policja na miejscu aresztowała sprawcę strzelaniny. To 37-letni Duke Webb, mieszkaniec Florydy. Nie wiadomo, jakim kierował się motywem. Policja przypuszcza, że miejsce strzelaniny było przypadkowe. Webb jest wojskowym w służbie czynnej w amerykańskiej armii - podała telewizja NBC 5 Chicago.
(tos,PAP)
Reklama