Gubernator Illinois J.B. Pritzker przedstawił we wtorek planowane ponad 700-milionowe cięcia w budżecie, które, jak sam określił, będą „bolesne”. Będzie redukcja funduszy na bezpieczeństwo publiczne, usługi społeczne, czy system więziennictwa. Gubernator wprowadzi cięcia na drodze rozporządzenia. Jednocześnie podkreślił, że to pierwsza runda redukcji wydatków budżetowych.
Gubernator Pritzker ostrzegał przed takimi krokami tuż po wyborach powszechnych 3 listopada, w których wyborcy odrzucili proponowaną przez niego poprawkę konstytucyjną (Fair Tax Amendment), której przyjęcie pozwoliłoby zmienić dotychczasowy stały (liniowy – flat income tax rate) podatek od dochodów na podatek ruchomy (stopniowalny, progresywny – progressive, graduated).
Pritzker przedstawiał podatek progresywny jako sposób na skłonienie bogatych, w tym samego siebie, do płacenia „sprawiedliwych podatków” (fair tax). „Cięcia będą i to będą bolesne” – ostrzegał gubernator JB Pritzker odnosząc się do wyników głosowania. Jego zdaniem przeciwnicy jego planu podatkowego, milionerzy i miliarderzy, „okłamali” mieszkańców Illinois, aby uniknąć płacenia wyższego podatku stanowego. Administracja demokraty szacowała, że wprowadzenie nowego systemu podatkowego mogłoby wygenerować do kasy Illinois 3,4 mld dol. dochodów w roku, kiedy stan rozpaczliwie szuka nowych wpływów, by zmniejszyć deficyt budżetowy pogłębiony pandemią koronawirusa.
Pritzker zapowiedział, że nie ma innego wyboru jak tylko podjąć drastyczne działania w celu poprawy sytuacji fiskalnej stanu. „Nasze szkoły oraz nasze bezpieczeństwo publiczne i służba zdrowia zasługują na większe nakłady, a nie mniejsze” – powiedział Pritzker. „Zatem cięcia w budżecie będą z natury rzeczy bolesne” – dodał.
W ramach cięć budżetowych na sumę 711,2 mln dol., które gubernator Pritzker nakreślił we wtorek, zaplanowano negocjacje ze związkami zawodowymi na temat przymusowych urlopów dla pracowników administracji stanowej. Pozostałe cięcia gubernator może wprowadzić w drodze rozporządzenia. W dalszym ciągu ograniczane będą podróże służbowe pracowników stanowych. Stan nie będzie obsadzać nowych etatów, czyli kontynuować rozwiązania wprowadzone na początku pandemii.
Planowane jest zmniejszenie wydatków budżetowych różnych departamentów i agencji stanowych, w tym departamentu rolnictwa, zasobów naturalnych oraz handlu i rozwoju gospodarczego. Będą opóźnienia w zakupie kolejnych pojazdów do stanowego taboru transportowego.
Gubernator zapowiedział również, że powoła panel, który zbada, w jaki sposób stan może skonsolidować – lub nawet zamknąć – niektóre obiekty zarządzane przez stanowy departament więziennictwa, biorąc pod uwagę fakt, że populacja skazanych bardzo się zmniejszyła od początku pandemii.
Pritzker, przyznając, że proponowane cięcia będą miały wpływ na życie mieszkańców, powiedział, że nie będzie zalecał redukcji budżetu w „agencjach stanowych, które są na pierwszej linii frontu reagowania na pandemię, takich jak departament zdrowia publicznego lub departament zatrudnienia”.
Gubernator wezwał również Kongres i prezydenta Donalda Trumpa do sfinalizowania długotrwałego procesu negocjacji w sprawie pomocy federalnej w ramach pakietu stymulacyjnego.
Stanowi ustawodawcy z Partii Republikańskiej, którzy byli przeciwni wprowadzeniu poprawki do stanowej konstytucji, ostro krytykują gubernatora po tym, jak ogłosił cięcia. „To rodzaj lekkomyślności, którą wyborcy znają aż za dobrze i kolejne sięganie do ich kieszeni” – skomentował republikański stanowy senator Dan McConchie.
Gubernator Pritzker powiedział, że deficyt szacowany na 3,9 miliarda dol. został pogłębiony pandemią koronawirusa, która spowodowała utratę wpływów podatkowych w wysokości 2 mld dol. z powodu ograniczeń nałożonych na biznesy.
Joanna Trzos[email protected]
Joanna Trzos
