Po ponad 4-letnim sporze prawnym o formułę cenową gazu w kontrakcie jamalskim, prawnicy PGNiG pokonali wreszcie rosyjski Gazprom przed Trybunałem Arbitrażowym w Sztokholmie. To największe zwycięstwo Polski w międzynarodowym sporze prawnym jakie odnieśliśmy od czasu odzyskania wolności i niepodległości.
Na sukces Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa S.A. (strategicznej spółki gazowej kontrolowanej przez polskie państwo) nad Gazpromem warto spojrzeć z kilku różnych stron.
Pierwszy sukces (nazwijmy go handlowym), to okoliczność zmiany formuły cenowej dotyczącej zakupu gazu ze skutkiem od 1 listopada 2014, którą uchwalił Trybunał Arbitrażowy. Dotychczasowa formuła opierała się w znacznej mierze tylko na cenie ropy a w chwili obecnej została uzależniona od notowań rynkowych gazu ziemnego na europejskim rynku energetycznym. Najważniejszą częścią wyroku jest więc nowa (korzystniejsza) cena, która obowiązuje PGNIG ze skutkiem natychmiastowym. Z dnia na dzień zmieniły się zatem warunki prowadzenia działalności handlowej PGNiG.
Sukces drugi - finansowy. Wsteczne rozliczenie wynikające z wyroku końcowego Trybunału Arbitrażowego wskazuje na występowanie różnicy, którą zwrócić musi Gazprom na rzecz PGNiG w kwocie około 1,5 miliarda dolarów amerykańskich za okres od 1 listopada 2014 r. do 29 lutego 2020 r. Kwota ta jest pochodną dwóch czynników - pierwszym z nich jest to jak bardzo zawyżona była dotychczas cena, po której Gazprom sprzedawał gaz do PGNiG S.A. Drugi to po prostu upływ czasu. Pamiętajmy, że zwycięski pozew został złożony do Trybunału w lutym 2016 roku, wyrok wstępny został wydany w czerwcu 2018 roku, zaś wyrok ostateczny na koniec marca 2020 - daje to ponad 4 lata intensywnego postępowania arbitrażowego. Wyrok korzystny dla Polski to też precedens i pierwszy w historii wyrok arbitrażu jaki zapadł na gruncie kontraktu jamalskiego. Szacunkowe dane wskazują, że każdy miesiąc postępowania arbitrażowego kosztował PGNiG ok. 80 - 100 mln złotych nadpłaty.
Należy się jednak spodziewać, że podobnie jak w przypadku wyroku wstępnego, Gazprom zaskarży również i ten, ostateczny wyrok Trybunału Arbitrażowego do Sądu Apelacyjnego w Sztokholmie. Przypomnijmy, że wyroki Trybunałów Arbitrażowych są co prawda ostateczne i wykonalne, natomiast zgodnie z odpowiednimi regulacjami mogą podlegać zaskarżeniu do Sądów Powszechnych. Są to nadzwyczajne środki zaskarżenia, w tym przypadku tzw. skarga o uchylenie wyroku sądu polubownego. Można je wnieść wyłącznie na podstawie zarzutów formalnych dotyczących nieprawidłowości związanych z przebiegiem postępowania arbitrażowego choć w praktyce skargi tego rodzaju uwzględniane są niezwykle rzadko.
Gazprom postąpił podobnie w sporach z ukraińskim Naftogazem, zaskarżając wyroki arbitrażowe do Sądu Powszechnego w Szwecji. Doświadczenia postępowań ukraińskich uczą jednak, że skarga Gazpromu była całkowicie nieskuteczna. Sąd Apelacyjny w Szwecji w wyroku z 27 listopada 2019 roku w dość bezpardonowy sposób oddalił skargę Gazpromu o uchylenie wyroków sądów arbitrażowych zapadłych w sporach z Naftogazem, nie znajdując żadnych podstaw do jej uwzględnienia.
Polski kontrakt z Gazpromem jest ważny do końca 2022 roku i należy oczekiwać, że Rosjanie będą go realizować zgodnie z aktualnym brzmieniem umowy, zmienionym wyrokiem Sądu Arbitrażowego. Należy pamiętać, że nierespektowanie wyroku trybunału może podlegać ocenie organów takich jak Komisja Europejska, która ma prawo zbadać działania Rosjan pod kątem zgodności ze zobowiązaniami nałożonymi na Gazprom. W przypadku niewywiązywania się Gazpromu z kontraktu, działanie to można by ocenić dwojako, po pierwsze jako naruszenie wykonania istniejących zobowiązań, a po drugie jako kolejny delikt (mówiąc wprost przejaw nadużycia pozycji dominującej na rynku UE przez Gazprom) przeciwko regulacjom antymonopolowym Unii Europejskiej.
Trzeci sukces - organizacyjny. Wyrok jest przecież ogromnym zwycięstwem dla PGNIG, które potrafiło w tak skuteczny sposób poprowadzić precedensową sprawę. W 2016 r. jako wiceprezes zarządu PGNiG odpowiadałem za pion prawny i w lutym tego samego roku zainicjowałem spór z Gazpromem, podejmując razem z zarządem decyzję o złożeniu pozwu. Stworzyłem w spółce od podstaw nowy departament prawny składający się z młodych prawników nie uwikłanych w jakiekolwiek przeszłe, polsko-rosyjskie relacje. Architektami prawniczego zwycięstwa nad Gazpromem są bez wątpienia Dariusz Hryniów i Tobiasz Szychowski, kierujący od 4 lat departamentem prawnym w PGNiG.
Warto też pamiętać, że wieloaspektowe relacje ze wschodnim dostawcą gazu to nie tylko jednostkowy spór arbitrażowy o cenę, ale też inne działania i relacje wymagające spojrzenia na sprawę w znacznie szerszy niż dotychczas sposób. Prawnicy PGNIG to właśnie czynią nadając sprawie odpowiedniej narracji, jako że na płaszczyźnie prawnej to oni ostatecznie ponoszą odpowiedzialność za jej wynik. Zresztą Ci sami prawnicy pracowali również przy sprawie gazociągu OPAL - wygranym ostatecznie przez Polskę sporze z Komisją Europejską w 2019 r. Jest to kolejne postępowanie PGNiG S.A. w które miałem zaszczyt być zaangażowany na przełomie października i listopada 2016 roku, kiedy to jako Zarząd PGNiG podejmowaliśmy decyzję o dołączeniu poprzez niemiecką spółkę córkę PGNiG S.A. do skargi RP na decyzję Komisji Europejskiej do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zakończoną w ubiegłym roku wyrokiem Sądu Unii Europejskiej.
Janusz Kowalski
sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych,
były wiceprezes zarządu PGNIG S.A.
The Warsaw Institute Foundation to pierwszy polski geopolityczny think tank w Stanach Zjednoczonych. Strategicznym celem tej organizacji jest wzmocnienie polskich interesów w USA przy jednoczesnym wspieraniu unikalnego sojuszu między dwoma narodami. Jej działalność koncentruje się na takich zagadnieniach jak geopolityka, porządek międzynarodowy, polityka historyczna, energetyka i bezpieczeństwo militarne. The Warsaw Institute Foundation została założona w 2018 roku i jest niezależną organizacją non-profit, inspirowaną bliźniaczą organizacją działającą w Polsce – Warsaw Institute.
The Warsaw Institute Foundation is Poland's first geopolitical think tank in the United States. The strategic goal of this organisation is to bolster Polish interests in the U.S. while supporting the unique alliance between the two nations. Its activity focuses on such issues as geopolitics, international order, historical policy, energy, and military security. Established in 2018, The Warsaw Institute Foundation is an independent, non-profit organization inspired the twin Poland-based Warsaw Institute.
Poland wins 1.5 billion dollars from Gazprom
After a four-year legal dispute over the gas price formula in the Yamal contract, PGNiG’s lawyers defeated the Russian Gazprom in the Arbitration Court in Stockholm. This is the biggest ever victory of free Poland in an international legal dispute.
The victory of Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo S.A. (a strategic gas company controlled by the Polish state) over Gazprom is worth looking at from different perspectives.
The first success (let us call it a commercial one) is the fact that the Arbitration Court changed the price formula of gas purchases with effect from November 1, 2014. Until then, this price formula was largely associated with just the oil prices but from now on, it will be linked to the natural gas market quotas from the European energy market. As a result, the new price, more favourable for PGNiG, is already in force. Therefore, the conditions for PGNiG’s trading activities have significantly changed overnight – for better of course.
The second success of PGNiG is a financial one. The retroactive reckoning resulting from the final judgment of the Arbitration Court indicates a difference to be reimbursed by Gazprom to PGNiG of approximately USD 1.5 billion for the period from November 1, 2014, to February 29, 2020. This amount is derived from two factors - the first being how much the price at which Gazprom sold gas to PGNiG was overstated. The second being simply the passage of time. Let us remember that the original lawsuit was filed in February 2016, the preliminary judgement was given in June 2018, and the final judgment at the end of March 2020 – the whole process took over four years of intensive arbitration proceedings. It is also a precedent and the first arbitration award made under the Yamal contract in general. It is estimated that each month of the arbitration proceedings cost PGNiG approximately PLN 80-100 million in overpayment.
Now itt can be expected that, as in the case of the preliminary judgment, Gazprom will also appeal this final judgment of the Arbitration Court to the Court of Appeal in Stockholm. Let us recall that the judgments of the Arbitration Courts are final and enforceable, but according to appropriate regulations, they may be appealed to the Common Courts. These are extraordinary means of appeal and in this case, the so-called petition for the reversal of an award of a court of arbitration. They may be brought only on the basis of formal charges concerning irregularities of arbitration proceedings. In practice, such complaints are considered extremely rarely.
Gazprom also acted similarly in disputes with Ukrainian Naftogaz, appealing the arbitral awards to a common court in Sweden. However, the Ukrainian experience shows that Gazprom’s complaints are largely ineffective. The Court of Appeal in Sweden in its judgment from November 27, 2019, ruthlessly dismissed Gazprom’s petition for the reversal of the arbitral court judgments in the disputes with Naftogaz, finding no grounds for considering it.
Gazprom has a contract with Poland that is valid until the end of 2022. It is expected that Russians will perform it in accordance with the current wording of the contract as amended by the arbitration court judgement. It should also be remembered that any different behaviour – like a failure to comply with the judgment, may be assessed by, among others, the European Commission in terms of compliance with the obligations imposed on Gazprom by the Commission. If so such breach of ruling may be assessed in two ways: as a breach of the existing obligations and as another tort (to put it simply as a manifestation of Gazprom’s abuse of its dominant position on the EU market) against the anti-trust regulations of the European Union.
The third success is an organizational one. In the end the ruling is a victory for PGNiG, which was able to lead a precedent case so effectively. In 2016, as Vice-President of the PGNiG Management Board, I was responsible for the legal department and in February of same year, I initiated the dispute with Gazprom, making a decision together with the Management Board to file a suit. I created a new company’s legal department from scratch, consisting of young lawyers not involved in any Polish-Russian relations of the past. The architects of the legal victory over Gazprom are Dariusz Hryniów and Tobiasz Szychowski, heading the legal department at PGNiG for four years. It is worth remembering that complex relations with the Eastern gas supplier do not come down to only an arbitration dispute over gas price. A broader perspective is needed. This is what PGNIG’s lawyers do, they put the case in context. They give a narrative to the case. On a legal level, they are ultimately responsible for the outcome. Besides, the same lawyers worked on the OPAL gas pipeline case, which Poland finally won in a dispute with the European Commission in 2019. This is yet another proceeding of PGNiG S.A. in which I had the honour of being involved at the turn of October and November 2016, when, as the PGNiG Management Board, we decided to join, through a German subsidiary of PGNiG S.A., Poland’s appeal against the European Commission’s decision to the Court of Justice of the European Union, which ended last year with a judgment of the General Court of the European Union.
Janusz Kowalski
Secretary of State at the Ministry of State Assets
former Vice-President of the Management Board of PGNiG S.A.
Reklama