Laureatami honorowych Oscarów za całokształt zostaną w 2019 r. amerykański aktor Wes Studi oraz reżyserzy - Włoszka Lina Wertmueller i Amerykanin David Lynch. Z kolei aktorka Geena Davis otrzyma nagrodę im. Jeana Hersholta za działalność humanitarną.
Uroczysta ceremonia przyznania tych nagród udzielanych przez radę gubernatorów Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej odbędzie się w niedzielę w słynnym Dolby Theatre w Hollywood.
Ogłaszając w czerwcu listę laureatów, dyrektor Akademii John Bailey podkreślił, że nagrodami tymi honorowane są osoby, które poświęciły życie sztuce i "wniosły wybitny wkład w branżę filmową i nie tylko".
71-letni Studi znany jest przede wszystkim z ról w "Tańczącym z wilkami" i "Ostatnim Mohikaninie"; grał także w "Avatarze". Jak podkreślił portal Variety, będzie to pierwszy raz w historii, gdy honorowy Oscar zostanie przyznany aktorowi o indiańskich korzeniach.
Urodzonego w 1946 roku w Montanie Lyncha Variety nazywa "jednym z najbardziej niezwykłych i zadziwiająco oryginalnych amerykańskich artystów filmowych". Ten reżyser - współtwórca legendarnego serialu "Miasteczko Twin Peaks" - był czterokrotnie nominowany do Oscara: trzykrotnie za reżyserię ("Człowiek słoń" z 1980 r., "Blue Velvet" z 1986 r. i "Mulholland Drive" z 2001 r.) i raz za scenariusz ("Człowiek słoń"). Dotychczas jednak nigdy jeszcze statuetki nie otrzymał.
Wertmueller była pierwszą kobietą, która otrzymała nominację do Oscara - szansę na zdobycie nagrody za reżyserię i najlepszy scenariusz dał jej film "Siedem piękności Pasqualino" z 1975 r. Pochodząca z Rzymu reżyserka zasłynęła w latach 70. obrazami łączącymi satyrę ze spojrzeniem społeczno-politycznym. Była scenarzystką i reżyserką m.in. filmów "Miłość i anarchia" (1973) czy "Porwanych zrządzeniem losu przez wody lazurowego sierpniowego morza" (1974).
Natomiast nagrodę im. Jeana Hersholta, również w formie statuetki Oscara, Akademia przyznaje "osobie ze świata filmu i nauk ścisłych, której wysiłki humanitarne przyniosły uznanie branży". Jej tegoroczna laureatka Davis działa na rzecz równości płci. Ta 63-letnia aktorka - nagrodzona Oscarem za najlepszą rolę drugoplanową za film "Przypadkowy turysta" (1988) - według Variety "od dawna inspiruje kobiety, które podziwiają ją na ekranie". Nominację do Oscara dla najlepszej aktorki Davis otrzymała również za film "Thelma i Louise" (1991).
W przeszłości statuetki honorowe Akademii były przyznawane podczas gali oscarowej; od 2009 roku dla nagrody te przyznawane są w czasie odrębnej uroczystości. (PAP)
Na zdjęciu: David Lynch
fot.Tytus Zmiejewski/EPA-EFE/Shutterstock
Ewa Malcher
