Biały Dom nie przedłuży prenumeraty dzienników "Washington Post" i "New York Times" - przekazała we wtorek jego rzeczniczka Stephanie Grisham. Dzień wcześniej prezydent USA Donald Trump w telewizyjnym wywiadzie po raz kolejny zarzucił tym gazetom tworzenie fake newsów.
Grisham poinformowała portal Politico, że Biały Dom "nie odnowi" prenumeraty tych dwóch tytułów.
"My więcej już nie chcemy tego w Białym Domu" - mówił Trump o "Washington Post" i "NYT" w wywiadzie wyemitowanym w poniedziałek przez telewizję Fox News.
Trump regularnie w ostrych słowach krytykuje "Washington Post" oraz "NYT", zarzucając im przekazywanie fake newsów. Oburzenie prezydenta dotyczy głównie opisywania pracy jego administracji przez te gazety. W ocenie Trumpa są to często artykuły krzywdzące go. Wcześniej Trump w jednym z wywiadów mówił, że "wszyscy myślą, że +NYT+ traktuje mnie okropnie".
"Washington Post" i "NYT" szeroko relacjonują w ostatnich tygodniach dochodzenie komisji Izby Reprezentantów, które sprawdzają, czy są podstawy do impeachmentu, czyli postawienia prezydenta w stan oskarżenia i w konsekwencji odsunięcia go od władzy. Demokraci uważają, że podstawą do tego są naciski przywódcy USA na władze w Kijowie podczas jego lipcowej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
"Washington Post" konsekwentnie odpiera zarzuty Trumpa. Dziennikarze tej gazety podkreślają, że istnieje różnica między krytycznymi materiałami a fake newsami. Redakcja dziennika stoi na stanowisku, że brak takich rozróżnień w przestrzeni publicznej stanowi zagrożenie dla demokracji.
Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)
fot.AL DRAGO/POOL/EPA-EFE/REX/Shutterstock
Reklama