Pod taką nazwą w piątek 11 października otwarto wystawę w Muzeum Polskim w Chicago. Prezentowane eksponaty pochodzą z polskiego pawilonu na Wystawie Światowej w Nowym Jorku z 1939 roku.
30 kwietnia 1939 r. prezydent Franklin D. Roosevelt otworzył w Nowym Jorku Wystawę Światową, zwaną również „Światem Jutra”. Polski pawilon został otwarty kilka dni później, w rocznicę proklamowania Konstytucji 3 Maja, w obecności ambasadora Polski w Waszyngtonie, hrabiego Jerzego Potockiego, któremu towarzyszył komisarz polskiej ekspozycji, baron Stefan Kyburg de Ropp.
Kiedy prawie rok po wybuchu II wojny światowej, w październiku 1940 roku, zamykano wystawę, Polski nie było już na mapie świata i eksponaty nie mogły wrócić do kraju. Po likwidacji pawilonu polskiego staraniem Mieczysława Haimana – ówczesnego kustosza Muzeum Polskiego w Chicago i Stefana de Roppa, część została zdeponowana w MPA, a część przekazano w darowiźnie miastu Nowy Jork. Ozdoba pawilonu, pomnik Władysława Jagiełły, stanął w Central Parku. Sporo eksponatów wystawiono także na sprzedaż 28 marca 1940 roku w Saks Fifth Avenue na Manhattanie.
W piątkowy wieczór po raz pierwszy po tak wielu latach goście Muzeum Polskiego w Chicago mogli podziwiać historyczne przedmioty wystawowe. Witając przybyłych na wystawę, dyrektor wykonawczy MPA Małgorzata Kot powiedziała: – To bardzo ważna dla nas okazja, że dzięki dzisiejszej wystawie celebrujemy „zachowanie przeszłości dla przyszłości”.
W podobnym tonie wyraził się Ryszard Owsiany, prezes Muzeum Polskiego: – Nawet kiedy nadciągnęły czarne chmury wojny, na nowojorskiej Wystawie Światowej Polska zachowała optymizm i nadzieję na przyszłość. Pawilon polski zatytułowany „Świat Jutra” przedstawił to, co Polska miała najlepszego do pokazania.
Piotr Janicki, konsul generalny RP w Chicago, w swoim krótkim wystąpieniu zauważył: – Polska na mapie była zaledwie 20 lat, kiedy mogła się zaprezentować na wystawie w Nowym Jorku. Ta przedwojenna Polska miała już świetny dorobek. Mogła się pochwalić sztuką, rzemiosłem i osiągnięciami gospodarczymi.
Następnie konsul zapoznał zebranych z listem, jaki wystosował na tą okazję sekretarz stanu w Kancelarii Prezydent RP, Adam Kwiatkowski. Donata Jaworska, reprezentująca Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP, przeczytała list od prof. Piotra Glińskiego – szefa tego resortu.
Podczas oficjalnej części głos zabrali także: Agnieszka Bastrzyk, reprezentująca Zjednoczenie Polskie Rzymsko-Katolickie, Julita Siegel – kurator muzeum, dyrektor Instytutu Polonika – Dorota Janiszewska-Jakubiak, Paweł Pietrzyk – naczelny dyrektor Archiwów Państwowych i Beata Mikita-Glenn, reprezentująca PNC Illinois.
W części artystycznej na oryginalnych skrzypcach, skonstruowanych przez Dymitra Didczenko-Zadujajskiego specjalnie dla potrzeb polskiego pawilonu na Wystawie Światowej, zagrał Bogdan Pawlikowski. Na fortepianie grali Jarosław Gołembiewski i Włodzimierz Zuterek, a Michał Sadowski zaśpiewał dwie piosenki: „Somewhere Over The Rainbow” i „Umówiłem się z nią na dziewiątą”.
Po smacznym poczęstunku goście zwiedzali MPA i podziwiali eksponaty sprzed osiemdziesięciu lat. A było co podziwiać: statuy Marii Curie Skłodowskiej, Adama Mickiewicza, Jana Szczepkowskiego, obrazy i rzeźby polskich artystów okresu międzywojennego. Podziw wzbudzało krosno zbudowane przez Lucjana Kintopha, z klawiaturą sterowniczą, przypominającą dzisiejsze komputery. Największe jednak wrażenie robił witraż „Symbol Polski Odrodzonej” – ozdoba pawilonu polskiego.
Wystawa wywarła spore wrażenie na odwiedzających w tym dniu muzeum. – Jestem tutaj i podziwiam, dotykam historii, albo historia mnie – powiedziała Anna Jakimowicz. – Każdy eksponat dla mnie to krzyk naszej dumy narodowej, przez wieki niszczonej przez agresorów – dodał Zbigniew Rogulski.
Ekspozycja „Polska wyobraźnia: Świat Jutra” będzie otwarta aż do maja przyszłego roku. Warto przekroczyć muzealne progi, by choć na chwilę wtopić się w minione czasy, kiedy Polska po latach nieistnienia wchodziła w światową rzeczywistość. Tym bardziej, iż pawilon polski na nowojorskiej Wystawie Światowej w 1939 roku pokazywał wszystko najlepsze, co II Rzeczpospolita miała do zaoferowania w dziedzinach historii, sztuki i przemysłu. Polska ponownie na tego typu wystawie pojawiła się dopiero w 1992 roku w hiszpańskiej Sewilli.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka
Reklama