Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 30 września 2024 08:32
Reklama KD Market
Reklama

Obamowie promują wcześniejsze głosowanie

Prezydencka para poinformowała na Twitterze, że skorzysta z możliwości wcześniejszego głosowania. Pierwsza Dama już oddała swój głos, a prezydent uczyni to za kilka dni. Analitycy spekulują, że to część kampanii wyborczej mającej zdecydowaną cześć elektoratu zmobilizować do pójścia w ich ślady.
Prezydencka para poinformowała na Twitterze, że skorzysta z możliwości wcześniejszego głosowania. Pierwsza Dama już oddała swój głos, a prezydent uczyni to za kilka dni. Analitycy spekulują, że to część kampanii wyborczej mającej zdecydowaną cześć elektoratu zmobilizować do pójścia w ich ślady.
/a>
Michelle Obama przed kilkoma dniami na Twitterze obwieściła swemu mężowi i reszcie świata, że już oddała swój głos w wyborach.  "Cześć, @Barack Obama, właśnie wrzuciłam do skrzynki moją kartę do głosowania - nie mogłam się już doczekać na dzień wyborów! Kocham cię!" - napisała Pierwsza Dama. Wygląda na to, że do 6 listopada nie zamierza czekać także sam główny zainteresowany wyborami. Prezydent Obama obiecał, także na Twitterze, że osobiście pojawi się w lokalu wyborczym w Chicago i również skorzysta z możliwości wcześniejszego głosowania. "Idę za przykładem @MichelleObama i zagłosuję wcześniej, 25 października. Jeśli twój stan ma taką możliwość - dołącz do mnie" - napisał Baraqck Obama. Sztab prezydenta potwierdził, że w związku ze złożoną deklaracją prezydent w wyznaczonym dniu odwiedzi Illinois, by móc stawić się osobiście w jednym z punktów do tego wyznaczonych. Według agencji AP, po raz pierwszy kandydat do najwyższego urzędu w państwie nie weźmie udziału w głosowaniu w dniu wyborów. Według analityków jest to świadomy zabieg sztabu Baracka Obamy, który w ten sposób chce podnieść frekwencję oraz upewnić się, że zwolennicy prezydenta są zarejestrowani i przygotowani do udziału w głosowaniu. mb  

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama