Policja stanowa w Illinois planuje surowo karać kierowców, którzy nadużywają lewego pasa autostrad, który zgodnie z prawem przeznaczony jest tylko do wyprzedzania.
Wraz z początkiem roku policja stanowa za pośrednictwem Facebooka ostrzegła zmotoryzowanych, że do namierzenia wielokrotnych winowajców używać będzie nieoznakowanych pojazdów, a łamiący przepisy kierowcy mogą spodziewać się mandatu w wysokości 120 dolarów.
Stanowi policjanci chcą w ten sposób egzekwować przepisy, które weszły w życie w 2004 roku i stanowią, że na międzystanowych autostradach lewy pas przeznaczony jest tylko do wyprzedzania.
Wyjątkiem od tej reguły są zjazdy i wjazdy na autostradę po lewej stronie, korki, ustępowanie drogi pojazdom uprzywilejowanym lub omijanie wypadków lub interwencji policji rozgrywających się na prawych pasach. Teoretycznie kierowca może jechać lewym pasem autostrady, jeżeli nie ma za nim żadnych innych kierowców.
Zdaniem policji nadużywanie lewego pasa prowadzi do agresywnych zachowań na drogach oraz wypadków – co było pierwotną przyczyną wprowadzenia przepisów.
Przepisy obowiązują tylko na międzystanowych autostradach. Kierowcy nadal mogą jeździć lewym pasem na powiatowych lub stanowych drogach szybkiego ruchu, które mają sygnalizację świetlną.
(jm)
fot.Ewa Malcher
Reklama