Amisze winni przemocy wobec innych członków wspólnoty
Biskup Samuel Mullet z Bergholz koło Cleveland, jego trzech synów, córka i 11 innych amiszów zostało uznanych winnymi przemocy wobec innych członków gminy, których przy użyciu siły...strzyżono
- 09/24/2012 07:30 PM
Biskup Samuel Mullet z Bergholz koło Cleveland, jego trzech synów, córka i 11 innych amiszów zostało uznanych winnymi przemocy wobec innych członków gminy, których przy użyciu siły ...strzyżono.
Autokratyczny lider wspólnoty, uznający się za boga i stawiający się ponad prawem, chcąc zmusić do bezwzględnego posłuszeństwa niepokornym mieszkańcom gminy obcinał brody, zaś kobietom włosy. Osoby zasługujące bna gniew i karę porywane były w nocy na zabieg "podstrzyżyn". Wiele ofiar zostało poranionych nożyczkami.
Wspólnota z Bergholz składa się z 18 rodzin. Ta mała społeczność była rządzona twardą ręką przez jej założyciela, który według zeznań świadków nie tylko kontrolował przychodzącą i wysyłaną pocztę, ale także życie intymne jej członków. Młodym mężatkom udzielał praktycznych instrukcji seksualnych a nieposłusznych bił i skazywał na spanie w kurnikach.
Wobec rebeliantów, którzy sprzeciwili się rządom terroru, stosowął drastyczne kary w posatci ścinania bród i włosów, które są dla członków tej konserwatywnej wspólnoty chrześcijańskiej ważnymi symbolami tożsamości religijnej.
Skazani amisze w styczniu usłyszą wyrok. Sam Mullet może spędzić za kratkami resztę życia, pozostałym osobom winnym stosowania przemocy "motywowanej nienawiścią" grozi 17,5 roku więzienia.
Amisze w Stanach Zjednoczonych stanowią grupę około 250 tysięcy. Żyją w odizolowanych wspólnotach głownie w Pensylwanii, Ohio i Indianie zajmując się m.in rolnictwem.
tz
Reklama