Matka zbiera pieniądze, by zobaczyć egzekucję zabójcy córki
“On patrzył jak kona moje dziecko. Teraz ja chcę zobaczyć jak umiera on” – mówi Tina Curl. 22 lata temu Donald Moeller zgwałcił i zamordował jej 9-letnią córkę. Kobieta zbiera pieniądze, aby osobiście zobaczyć...
- 09/06/2012 01:00 PM
“On patrzył jak kona moje dziecko. Teraz ja chcę zobaczyć jak umiera on” – mówi Tina Curl. 22 lata temu Donald Moeller zgwałcił i zamordował jej 9-letnią córkę. Kobieta zbiera pieniądze, aby osobiście zobaczyć egzekucję zabójcy jej dziecka.
Tina i Dave Curl mieszkają w Lake Luzerne w stanie Nowy Jork, gdzie para przeprowadziła się z Południowej Dakoty wkrótce po śmierci 9-letniej Becky O’Connell. Dziewczynka 8 maja 1990 roku wyszła do sklepu po słodycze. Następnego dnia rano jej ciało, z poderżniętym gardłem, znalezione zostało w lesie w hrabstwie Lincoln. Becky została brutalnie zgwałcona i zamordowana. Zbrodni dokonał 27 letni Donal Moeller. Mężczyzna karany był wcześniej za przestępstwa o charakterze seksualnym i napaść z użyciem ostrego narzędzia. W chwili aresztowania, kilka miesięcy od śmierci Becky O’Conell, w jego mieszkaniu znaleziono wycięte z gazet artykuły na temat zbrodni i prowadzonego śledztwa. W 1992 roku Moeller został uznany winnym i skazany na karę 25 lat więzienia za gwałt oraz karę śmierci za zabójstwo 9-latki. Mimo odwołań i powtórnego procesu kara śmierci utrzymana została w mocy.
Tina Curl oraz jej mąż Dave – ojczym Becky O’Connell – wyprowadzili się do stanu Nowy Jork w kilka miesięcy po śmierci dziewczynki. Teraz para chce powrócić do Południowej Dakoty aby zobaczyć jak kona zabójca Becky.
„Czekałam na to 22 lata. On patrzył jak kona moje dziecko. Teraz ja chcę zobaczyć jak umiera on” – powiedziała stacji ABC News Tina Curl. 50-letnia kobieta chce zebrać około 3-4 tys. dolarów na podróż do Południowej Dakoty i pobyt w motelu, w oczekiwaniu na egzekucję Donalda Moellera. Zostanie ona przeprowadzona pomiędzy 28 października i 3 listopada. Dokładny termin nie jest jednak znany.
Tina i Dave Curl przyznają, że trudno odłożyć im potrzebną kwotę w tak krótkim czasie. Tina Curl cierpi na poważną chorobę serca, nie może podróżować samolotem. Kobieta otrzymuje 721 dolarów zasiłku ze względu na ciężki stan zdrowia. Jej mąż właśnie stracił pracę i szuka nowego zajęcia.
Do tej pory Curlom udało się zebrać około tysiąc dolarów. Wiele osób krytykuje ich apel o pomoc w zbieraniu funduszu. Tina Curl mówi, iż zdaje sobie sprawę, że jej prośba o pomoc może wydawać się co najmniej niestosowna, i niewiele osób chce przekazać pieniądze, aby ktoś mógł zobaczyć cudzą śmierć.
To dla mnie znaczy bardzo wiele. Nie robię tego tylko dla siebie. Robię to dla Becky” –mówi Tina Curl.
Wpłat dokonywać można na konto otwarte w Hudson River Community Credit Union. Więcej informacji uzyskać można dzwoniąc po numer: 1-800-824-0700.
mp
Reklama