Gubernator Bruce Rauner zaproponował w poniedziałkowym oświadczeniu przywrócenie w Illinois kary śmierci dla masowych morderców oraz zabójców policjantów.
14 maja gubernator przedstawił poprawki do zawetowanego przez siebie wcześniej projektu ustawy dotyczącej broni. Rauner zaproponował 72-godzinny okres oczekiwania na sprzedaż broni bojowej, zakaz modyfikacji kolb oraz sprzedaży części umożliwiających strzelanie z broni półautomatycznej jak z automatycznej, a także przepisy uniemożliwiające posiadanie broni przez osoby uważane za niebezpieczne.
Dalej Rauner proponuje zatrudnienie w szkołach personelu przeszkolonego w zakresie zapobiegania przemocy. Jednak największą niespodzianką była propozycja przywrócenia kary śmierci dla osób skazanych za masowe morderstwa oraz za zabójstwa policjantów.
Przedstawione przez gubernatora propozycje będą wymagały zgody obu izb parlamentu. Rauner zachęcił parlamentarzystów do podjęcia zdecydowanych działań, lecz zapowiedział jednocześnie, że jego zalecenia mają charakter wstępny.
W marcu Bruce Rauner zawetował uchwalony przez parlament stanowy pakiet ustaw dotyczących broni. Zakładał on m.in. uzyskanie licencji przez dilerów broni w Illinois. Rozczarowanie decyzją gubernatora wyrazili wówczas burmistrz Chicago Rahm Emanuel, szef chicagowskiej policji Eddie Johnson oraz oraz ks. Michael Pfleger, aktywista z parafii św. Sabiny na południu Chicago.
Kara śmierci została zniesiona w Illinois w 2011 r. przez gubernatora Pata Quinna. Osiem lat wcześniej ówczesny gubernator George Ryan wprowadził moratorium na wykonywanie wyroków.
(jm)
fot.Paul Buck/EPA
Ewa Malcher
