Illinois jest szóstym stanem z największą liczbą przypadków chorób przenoszonych przez komary – ostrzega amerykańska agencja ds. zdrowia. Tymczasem sezon na komary dopiero przed nami.
Według najnowszych danych Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), w całym kraju liczba chorób zapoczątkowanych ugryzieniem komara, pchły lub kleszcza w latach 2004- 2016 potroiła się. W samym Illinois w 2016 roku były 772 przypadki zachorowań, w porównaniu z 226 w 2004 roku.
Więcej zachorowań na dolegliwości wywołane ugryzieniem owadów ma tylko Kalifornia, Teksas, Nowy Jork, Floryda i Kolorado.
Szacuje się, że do znacznego wzrostu liczby przypadków chorób przenoszonych przez komary przyczynia się wirus Zachodniego Nilu, który w Illinois uderzył szczególnie mocno w 2002 roku i od tego czasu zadomowił się w stanie Lincolna.
Wiosną i latem przypomina się o konieczności stosowania preparatów odstraszających owady oraz opróżniania zbiorników stojącej wody wokół domu. Zalecane jest również noszenie odzieży ochronnej z długimi rękawami i nogawkami oraz niewychodzenie z domu o świcie i zmroku.
(jm)
fot.pixabay.com
Ewa Malcher
