Schody zamiast windy

Nie wszystkie ćwiczenia przynoszą takie same efekty. Okazuje się, że wychodzenie po schodach może być o wiele korzystniejsze od biegania czy jazdy na rowerze. To świetny trening, ponieważ: – jest wygodny: nie potrzeba zapisywać się do klubu, kupować drogiego sprzętu do ćwiczeń ani zmagać się z upałami czy zimnem, jak muszą robić to biegacze – przy jego pomocy można spalić w tym samym czasie więcej kalorii niż przy bieganiu czy jeździe na rowerze w umiarkowanym tempie – jest zdrowy dla serca: zespół brytyjskich badaczy szacuje, że wychodzenie po schodach przez siedem minut dziennie może zredukować ryzyko zapadnięcia na choroby serca o około 60 proc. – można mu się oddawać niemal wszędzie: w pracy i w domu (zwłaszcza, gdy mieszka się w wieżowcu) – jest ćwiczeniem typu low-impact: wyliczono, że nacisk na stawy przy wchodzeniu po schodach jest ekwiwalentem dwukrotnego ciężaru ciała (przy bieganiu nacisk ten jest dwukrotnie większy). Dorota Feluś Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.   fot.Shamia Casiano/Pixabay.com