Samolot US Airways zawrócony "ze względów bezpieczeństwa"

Samolot linii US Airways z Charlotte w Karolinie Północnej do Paryża w eskorcie myśliwców F-15 lądował we wtorek w Bangore, w stanie Maine. Według TSA, maszyna została zawrócona „ze względów bezpieczeństwa” po tym, jak jedna z pasażerek zaczęła zachowywać się w „podejrzany sposób”.  Z nieoficjalnych informacji do jakich dotarła Associated Press wynika, że niezydentyfikowana na razie kobieta w czasie kiedy samolot znajdował się w powietrzu powiedziała, że ma wszczepiony pod skóre materiał wybuchowy. Amerykańskie służby bezpieczeństwa nie potwierdziły tych doniesień. Federalna Administracja ds Bezpieczeństwa Transportu w wydanym we wtorek oświadczeniu napisała jedynie, że o zawróceniu samolotu zdecydowano „ze względów bezpieczeństwa”. Dowództwo Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej (NORAD) zdecydowało o wysłaniu dwóch myśliwców F-15, w eksorcie których Boeing 767 przed południem wylądował na lotnisku w Bangore, w stanie Main. Na miejscu na samolot czekali agenci federalnych służb, z TSA i FBI na czele. Służby bezpieczeństwa nie udzielają żadnych informacji na temat podejrzanej pasażerki oraz tego czy stanowiła ona realne zagrożenie dla współpasażerów i załogi. Na pokładzie samolotu znajdowało się w sumie 179 osób. mp