Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 18:24
Reklama KD Market

Kluski śląskie

Kluski śląskie
Tradycyjny dodatek do mięs w sosie. Jeśli zamarzy ci się na obiad rolada z modrą kapustą to na talerzu po prostu muszą być one – kluski śląskie.

Są niezwykle proste do zrobienia, choć niektórym wydaje się, że to wyższa szkoła jazdy. Ale to nieprawda. Tu nawet nie można się pomylić co do proporcji. Robienie ziemniaczanych kuleczek i formowanie dziurek jest niemal terapeutycznym zajęciem.

Róbcie kluski śląskie, bo warto, a dodatkowo macie dwa w jednym: obiad i medytację, a i jeszcze – smaki i wspomnienia z dzieciństwa.

Czas przygotowania: 30 min (bez czasu gotowania i studzenia ziemniaków)

Czas gotowania: ok. 5 min

Porcje: 6 osób

Składniki:

1 funt ziemniaków

mąka (skrobia) ziemniaczana

2 jajka

Sól

Ziemniaki obierz i ugotuj do miękkości. Jeszcze ciepłe przeciśnij przez praskę i wystudź całkowicie.

Umieść ziemniaki w misce, ubij i wykrój ¼ część. Wyjmij je i odłóż na bok.

W wolne miejsce w misce wsyp mąkę ziemniaczaną, dokładnie tyle, ile jest wyjętych ziemniaków. Dodaj jajka oraz odłożone ziemniaki.

Całość zagnieć na gładkie ciasto i uformuj je w kulę.

Odrywaj po kawałku, mniej więcej wielkości orzecha włoskiego. W dłoniach uformuj kulkę i zrób w niej małym palcem wgłębienie. Odkładaj na deskę lekko oprószoną mąką ziemniaczaną.

W dużym garnku zagotuj wodę i osól ją. Wkładaj po kilka klusków, zamieszaj i poczekaj, aż wypłyną. Od razu wyjmuj łyżką cedzakową.

Kluski idealnie pasują do mięs i dań z sosem.

Kasia Marks

Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama