Nowa szefowa komórki antykorupcyjnej zbada zarzuty wobec senatora Silversteina
- 11/06/2017 08:01 PM
Po raz pierwszy od ponad trzech lat stan Illinois ma szefa, a ściślej szefową komórki antykorupcyjnej. Była asystent prokuratora federalnego Julie Porter została mianowana na pełniącą obowiązki inspektora generalnego w parlamencie stanowym. Czeka na nią prawie trzydzieści niewyjaśnionych skarg na ustawodawców, w tym także zarzuty napastowania seksualnego wobec senatora stanowego Iry Silversteina.
Stanowisko inspektora generalnego w parlamencie Illinois pozostawało nieobsadzone od 2013 roku. Na wakat zwrócono uwagę w zeszłym tygodniu, przy okazji wysunięcia formalnych zarzutów napastowania seksualnego wobec wpływowego senatora stanowego Iry Silversteina, który w wyniku skandalu stracił funkcję szefa klubu politycznego demokratów w Senacie Illinois.
Okazało się, że domniemana ofiara senatora Silversteina, działaczka społeczna Denise Rothmeier, kilka razy składała na niego formalne skargi w przywództwie parlamentu stanowego, ale za każdym razem odkładane były one ad acta, ponieważ nie było inspektora, który mógłby wszcząć dochodzenie. Z tego samego powodu do lamusa powędrowało ogółem 27 zażaleń na innych stanowych legislatorów.
Senator stanowa Karen McConnaughay (republikanka z 33. okręgu w powiecie Kane) wyraziła przekonanie, że w rezultacie dochodzenia wszczętego przez nową inspektor generalną Julie Porter szybko zlikwidowane zostaną zaległości, a poszczególne sprawy będą wreszcie sfinalizowane. Zaznaczyła, że nie wolno doprowadzić do ich ponownego spiętrzenia. Pozytywne opinie na temat Porter wydało wielu ustawodawców z obu partii.
Julie Porter jako asystent prokuratora federalnego w Chicago zajmowała się m.in. zwalczaniem korupcji, w tym politycznej. Wśród dochodzeń, w których brała udział, była sprawa byłego gubernatora Roda Blagojevicha, który obecnie odsiaduje 14-letni wyrok za próbę wzięcia łapówki i usiłowanie sprzedaży senatorskiego urzędu.
(ao)
Reklama