Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 10:22
Reklama KD Market

Łagodny wyrok dla polonijnego psychiatry

/a> fot.Joe Gratz/Flickr


Dr Marek Walczyk został 22 maja skazany na trzy lata nadzoru sądowego i 100 tys. dol. grzywny – informuje portal prawniczy Law 360. Polonijny psychiatra przyznał się do wystawienia jednemu ze swoich pacjentowi zwolnienia z egzaminu na obywatelstwo bez przeprowadzenia psychiatrycznej ewaluacji.

Sędzia sądu federalnego Andrea Wood w uzasadnieniu wyroku podkreśliła, że kara trzech lat nadzoru sądowego jest „odpowiednia, ale nie surowsza niż potrzeba”. Sędzia odrzuciła wniosek biura kuratora federalnego o areszt domowy dla dr. Walczyka. Dla podkreślenia wagi przestępstwa, sędzia Wood skazała psychiatrę na wyższą, niż zasądzana w podobnych wypadkach, karę grzywny w wysokości 100 tys. dolarów. – Grzywny nie powinny być komfortowe – powiedziała do protestującego adwokata psychiatry Keitha Spielfogela.

Dr Marek Walczyk przyznał się w lutym br. do wystawienia jednemu ze swoich pacjentów zaświadczenia o niemożności przystąpienia do anglojęzycznego egzaminu na amerykańskie obywatelstwo z powodu depresji i stanów lękowych. W rzeczywistości psychiatra nawet nie zbadał pacjenta, który okazał się być podstawionym informatorem FBI. W trakcie procesu prokurator Andrew Erskine twierdził, że dr Walczyk mógł w przeszłości wystawić fałszywe zaświadczenia ośmiu innym pacjentom. Erskin dodał, że zeznania psychiatry doprowadziły do skazania trzech innych osób zamieszanych w podobny proceder.

Dr Marek Walczyk tłumacząc się przed sądem ze swojego czynu powiedział, że pacjent, który zwrócił się do niego z prośbą o wystawienie zaświadczenia N-648 ujął go swoją uprzejmością i sprawił, że psychiatra chciał pomóc mu w łatwiejszym uzyskaniu obywatelstwa. – Obiecuję, że nie zrobię tego już nigdy w życiu – powiedział psychiatra.

Proces dr. Marka Walczyka był kolejnym z prowadzonych w ostatnich latach przeciwko polonijnym lekarzom. Winnymi oszustw związanych z procedurami imigracyjnymi zostali uznani dwaj inni lekarze – dr Sławomir Puszkarski i dr Jerry Jakimiec. Puszkarski w październiku 2015 r. usłyszał wyrok dwóch lat w zawieszeniu za „pychę i chciwość”. Musiał także zapłacić 10 tys. dol. grzywny.

Jerry Jakimiec w 2015 r. został skazany na trzy lata więzienia; karę odsiaduje w zakładzie federalnym w Oxford w stanie Wisconsin. 62-letniemu Jakimcowi udowodniono także wyłudzenia z ubezpieczenia Blue Cross and Blue Shield of Illinois; lekarz musiał oddać kwotę 258 tys. dolarów.

Wyrok, jaki w sprawie dr. Walczyka zapadł przed sądem federalnym, uznać można za łagodny – psychiatrze groziło 25 lat więzienia. Na wyrok czeka asystentka psychiatry, terapeutka Katarzyna Fergemann. Prokuratura ustaliła, że Fergemann diagnozowała u pacjentów poważne trudności w nauce, będące wynikiem rzekomych schorzeń psychicznych, choć zdawała sobie sprawę, że pacjenci nie cierpią na tego typu choroby. Terapeutka stanie przed sądem w listopadzie.

(gd, tz, jm)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama