Instytut Pamięci Narodowej oraz Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL podpisały w piątek w Warszawie porozumienie o "współpracy w zakresie edukacji społeczeństwa oraz upamiętnienia pamięci o żołnierzach antykomunistycznego powstania".
Porozumienie podpisali w dawnym komunistycznym więzieniu przy ul. Rakowieckiej szefowie obu instytucji - prezes IPN Jarosław Szarek i dyrektor powstającego muzeum Jacek Pawłowicz. Podpis pod porozumieniem złożył również wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
W dokumencie zapisano, że obie strony "wyrażają wolę współpracy w zakresie edukacji społeczeństwa oraz upamiętnienia pamięci o żołnierzach antykomunistycznego powstania". Współpraca ta - jak zgodnie mówili Szarek i Pawłowicz - będzie obejmować m.in. działalność wystawienniczą i wydawniczą. Podkreślili też, że zawarte ono zostało w symbolicznym dniu - rocznicy śmierci gen. Augusta Emila Fieldorfa – szefa Kedywu Komendy Głównej Armii Krajowej. Dokładnie 64 lata temu - 24 lutego 1953 r. komunistyczne władze wykonały wyrok śmierci na Fieldorfie przez powieszenie. Szczątki generała do dzisiaj nie zostały odnalezione.
Po uroczystości podpisania porozumienia jego sygnatariusze złożyli kwiaty pod tablicą na murze więzienia, która upamiętnia m.in. bohaterstwo i poświęcenie żołnierzy powojennego podziemia niepodległościowego.
Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL rozpoczęło działalność 1 kwietnia 2016 r.; obecnie prowadzi działalność edukacyjną, a także zaczęła zbierać eksponaty do wystawy stałej. Zabudowa architektoniczna nowej placówki ma być realizowana zgodnie z projektem pracowni M. O. C. Architekci. W przyszłości ekspozycje muzeum mają przedstawiać nie tylko dzieje powojennego podziemia antykomunistycznego, ale również historię późniejszych organizacji niepodległościowych z czasów PRL, w tym procesy polityczne i protesty robotnicze m.in. z czerwca 1976 r.
W dawnym więzieniu przy ul. Rakowieckiej poza gen. Fieldorfem komunistyczna bezpieka więziła i zamordowała również innych wybitnych dowódców AK, m.in. rtm. Witolda Pileckiego, mjr. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszkę" oraz mjr. Hieronima Dekutowskiego "Zaporę". Po pokazowym procesie 1 marca 1951 r. zostało tam rozstrzelanych siedmiu członków niepodległościowego IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" na czele z płk. Łukaszem Cieplińskim ps. "Pług" - data tej komunistycznej zbrodni jest obchodzona od 2011 r. jako święto państwowe, Narodowy Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". (PAP)