Napisał do nas pan Zenon z Brooklynu: „Kuzyn kiedyś pracował parę lat w Stanach nielegalnie, ale na dobry numer Social Security. Wrócił do Polski, gdzie teraz dostaje emeryturę Social Security w wysokości 76 dolarów. Od tak niskiej kwoty ma potrącany amerykański 25,5-procentowy podatek, a do tego podatek polski. Dlaczego dwa podatki? Czy można coś zrobić, żeby te świadczenia powiększyć?”
Podatek w Stanach
Kuzyn nie musi płacić dwóch podatków, bo Polska zawarła z USA umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania. Ale po kolei.
Cudzoziemcom (osobom, które nie są obywatelami Stanów Zjednoczonych, mieszkającym na stałe poza granicami USA) pobierającym Social Security za granicą, urząd ten odprowadza do skarbu państwa podatek zwany non-resident tax. Wynosi on 25,5 proc., ściślej mówiąc – 30 proc. od 85 proc. świadczeń. Zwolnione są tylko osoby mieszkające w państwach, które mają z USA stosowne umowy podatkowe. Niestety, polsko-amerykańska umowa podatkowa z roku 1974 z tego podatku Polaków nie zwalnia. Haracz ten pozostawiła również nowa umowa, podpisana już w lutym 2013 r., która wejdzie w życie po ratyfikacji jej przez amerykański Senat, co jeszcze nie nastąpiło. Obecne i przyszłe zasady podatkowe opisałam w książce pt. „Emerytura reemigranta w Polsce”.
Non-resident tax nie jest podatkiem dochodowym (który można minimalizować odpisami), ale „płaskim” (ang. flat tax), potrącanym u źródła przychodu. Z tego powodu nie ma sposobu jego zmniejszenia. Jedyną metodą jego uniknięcia jest nabycie amerykańskiego obywatelstwa, co w przypadku kuzyna pana Zenona nie jest możliwe.
Podatki w Polsce
W Polsce zagraniczne emerytury, przelewane na konto w polskim banku, są opodatkowane, tak jak emerytury ZUS. Bank potrąca od nich 18 proc. podatku dochodowego oraz procentową składkę na Narodowy Fundusz Zdrowia. Osoby pobierające emerytury w Stanach, ale mieszkające w Polsce, mają obowiązek wpłacać samodzielnie miesięczne zaliczki podatkowe.
Uwaga: polsko-amerykańska umowa podatkowa chroni Polaków przed podwójnym opodatkowaniem. Kuzyn powinien uzyskać od amerykańskiego konsulatu zaświadczenie, że będąc w Stanach nierezydentem, ma tam odprowadzane 25,5 proc. podatku. Widząc takie zaświadczenie, polski bank nie będzie potrącał polskiego podatku dochodowego. Więcej wyjaśni polski księgowy.
Jak powiększyć świadczenia Social Security odbierane w Polsce
Oto kilka sugestii, które mogą się przydać niektórym odbiorcom świadczeń Social Security w Polsce.
Rezygnacja z Medicare. Kuzyn pobiera miesięcznie 76 dol. netto. Być może potrącana jest mu składka na ubezpieczenie zdrowotne Medicare, która dla większości osób wynosi 104,9 dol., a dla tych, którzy złożyli wniosek w roku 2016 − 121,80 dolarów. Zdarza się to, gdy emeryci składają wniosek o świadczenia w Stanach, mają przyznaną jednocześnie emeryturę i ubezpieczenie zdrowotne Medicare, a potem przeprowadzają się do Polski i kontynuują uiszczanie składek zdrowotnych zupełnie niepotrzebnie, bo Medicare nie jest w Polsce honorowane. W Polsce w rezygnacji z Medicare pomoże Biuro Świadczeń Federalnych przy amerykańskiej ambasadzie w Warszawie lub konsulacie w Krakowie. Pamiętać tylko należy, że jeżeli zechce się po paru latach wrócić do Medicare, to przyjdzie płacić podwyższone karnie składki.
Renta dla małżonka. Przepisy amerykańskie zapewniają rentę Social Security dla żony (męża) pracownika w wysokości połowy emerytury pracownika, jeżeli żona nie ma własnej emerytury Social Security, która byłaby większa od tej renty. Żona jest uprawniona do pełnych świadczeń po ukończeniu 66. roku życia, a do zredukowanych (35 proc. emerytury męża) – już od 62. roku. Od 1 marca 2009 roku, daty wejścia w życie polsko-amerykańskiej umowy o zabezpieczeniu społecznym, rodziny mogą pobierać renty w Polsce na takich samych zasadach, co Amerykanie.
Poczekanie ze złożeniem wniosku. Im wcześniejsza emerytura, tym jest niższa. Różnica miesięcznych świadczeń między emeryturą wczesną (62 lata), terminową (66 lat) i późną (70 lat) może być podwójna. Więcej przeczytać można w witrynie www.ssa.gov. Najwięcej stracą niecierpliwi, którzy mają małżonków kwalifikujących się do renty małżeńskiej tytułem ich pracy, bo nie tylko oni dostaną mniej, ale i ich małżonek.
Łączona emerytura Social Security. Osoby, które nie przepracowały w Stanach 10 lat, mogą otrzymać emeryturę na podstawie łączonych okresów ubezpieczenia, co wyjaśniam szczegółowo w książce pt. „Emerytura polska i amerykańska: ich łączenie i skutki Umowy o zabezpieczeniu społecznym”, która zawiera formularze, adresy, podstawy prawne, informacje o konsekwencjach pobierania dwóch emerytur czy rent: podatki, odpisy na składki na NFZ, obowiązki raportowe i wiele innych.
Na co uważać
Podatek dla nierezydentów to nie jedyna pułapka na odbiorcę emerytury w Polsce. Drugą jest Windfall Elimination Provision (WEP) − redukcja świadczeń dla osób otrzymujących dwie emerytury: Social Security i ZUS czy KRUS. Administracja Social Security zapewnia w swoich broszurach, że maksymalna redukcja wynosi do połowy świadczeń amerykańskich albo polskich, w zależności od tego, co jest mniejsze. Prawda jest jednak taka, że redukcja WEP jest procentowo tym większa, w im starszym wieku przeszło się na emeryturę, i może osiągnąć nawet siedemdziesiąt procent. Ponadto pomniejszenie emerytury męża powoduje zmniejszenie renty małżeńskiej, więc małżonkowie tracą sporo.
Od WEP istnieje kilka wyjątków, na przykład wyłączone są z niego emerytury łączone (ang. totalized benefits). Ktoś, kto pracował w Stanach krócej niż 10 lat i otrzymał emeryturę na podstawie łączonych okresów pracy, nie podlega klauzuli WEP.
Warto również wiedzieć, odbiorca amerykańskiej emerytury, nawet groszowej, przestaje być uprawniony do polskiego zasiłku chorobowego.
Elżbieta Baumgartner
jest autorką wielu poradników, między innymi książek pt. „Jak szczędzać na podatkach”, „Amerykańskie emerytury”, „Jak chować pieniądze przed fiskusem”, „Jak inwestować w fundusze powiernicze” i wielu innych. Są one dostępne w D&Z House of Books, albo bezpośrednio od wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www.poradniksukces.com
***
Uwaga, pytania do autorki należy wysyłać e-mailem: [email protected]
Reklama