Wizjonerka z Chicago: w nowym roku szansa dla nielegalnych, zamieszki wojenne
Silna pozycja kobiety u władzy, trzęsienia ziemi, szansa dla nielegalnych na uregulowanie pobytu - to dla Ameryki, w Europie - rozpad Unii, dla Polski ciężkie lata, dla świata - zamieszki wojenne - przepowiada wizjonerka...
- 01/03/2012 10:00 PM
Silna pozycja kobiety u władzy, trzęsienia ziemi, szansa dla nielegalnych na uregulowanie pobytu - to dla Ameryki, w Europie - rozpad Unii, dla Polski ciężkie lata, dla świata - zamieszki wojenne - przepowiada wizjonerka Elizabeth Z. z Chicago.
Według Elizabeth Z. przed nami rok, w którym eskalować będą światowe konflikty.
- Najwięcej niepokoju budzą we mnie Chiny i Rosja, mogące być w przyszłości źródłem wojennych zamieszek. Nie wróżę także przetrwania Unii Europejskiej, z której wystąpią trzy duże państwa doprowadzając tym samym do jej upadku, taki sam los czeka euro - mówi wizjonerka.
Pytana o zwycięstwo Baracka Obamy w tegorocznych wyborach prezydenckich w USA odpowiada wymijająco: - Nie chciałabym jednoznacznie odpowiadać, pozostawiając margines niepewności przedwyborczej, ale mogę śmiało powiedzieć, że wyraźna jest pozycja kobiety u sterów rządu. To dzięki niej nielegalni w USA zyskają możliwość regulacji pobytu. Wprawdzie nie wszyscy, ale z pewnością dla wielu otworzy się jakaś furtka legislacyjna.
Przed Polską sześć lat, w czasie których będzie się normalizować sytuacja polityczno-gospodarcza, a odczuwalny w innych państwach europejskich kryzys dosięgnie także i kraj nad Wisłą. Polacy zaczną odczuwać konsekwencje ekonomicznej recesji. Niestety, wychodzenie z zapaści może być rozłożone w czasie. Wizjonerka nie ma również w tej kwestii pozytywnych wiadomości dla mieszkańców Ameryki Północnej, którą według niej, czekają jeszcze dwa zakręty gospodarczo-ekonomiczne.
Czytaj także: Wizjonerka: nie będzie końca świata, ale zróbcie zapasy...
Do tego wszystkiego dołożą się anomalia pogodowe. Ustawienie planet (Wenus, Mars i Orion znajdą się w tej samej pozycji) oraz przechylenie osi ziemi z pewnością będzie mieć wpływ na ekstremalne zjawiska meteorologiczne. - Nie zgadzam się jednak, że dojdzie do odwrócenia pola magnetycznego Ziemi i biegun północny stanie się południowym, południowy północnym - twierdzi pani Elzbieta.
Wizjonerka, która w zeszłym roku uspokajała naszych Czytelników przed zapowiadanym na połowę roku końcem świata, także i w kontekście daty 21 grudnia - sugeruje zachowanie umiaru w emocjach. - To będzie zwyczajny przedświąteczny dzień, nie wróżący żadnej zagłady - przekonuje.
Radzi jednak, tak jak w połowie zeszłego roku, by na tak zwany wszelki wypadek, mieć zapasy wody i jedzenia na dwa tygodnie...
Wysłuchała Małgorzata Błaszczuk, Chicago
Na spotkanie z Elizabeth Z. można umówić się telefonicznie: 847-387-7064
Reklama