Prezydent elekt Donald Trump zwolnił członka swojego zespołu ds. przejęcia władzy Michaela Flynna, syna swego przyszłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego. To kara za szerzenie nieprawdziwych informacji o związkach Hillary Clinton z pedofilią.
O tym, że młody Flynn nie pracuje już w zespole Trumpa poinformował, powołując się na konferencję prasową rzecznika Trumpa Jansona Millera, dziennik "New York Times". Miller nie powiedział za co Flynn został zwolniony, ale dwie inne osoby z zespołu ds. przejęcia administracji potwierdziły anonimowo "NYT", że ma to związek z tweetami Flynna.
Zwolnienie 33-letniego Michaela Flynna jr. ogłoszono dwa dni po tym, jak omal nie doszło do tragedii z powodu rozpowszechnianej w mediach społecznościowych informacji, jakoby była kandydatka Demokratów na prezydenta USA Hillary Clinton oraz szef jej sztabu John Podesta byli związani z pedofilską siatką przestępczą, która zmusza dzieci do seksu w popularnej waszyngtońskiej pizzerii Comet Ping Pong.
28-letni Edgar Maddison z Karoliny Północnej uwierzył w tę historię tak bardzo, że wtargnął w niedzielę do tej restauracji, otwierając ogień z karabinu. Nikomu nic zrobił i ostatecznie oddał się w ręce policji. Powiedział policji, że chciał dokonać "własnego śledztwa" w sprawie rzekomych dziecięcych ofiar pedofilii.
To tylko jedna z wielu teorii jaka krążyła w internecie przeciwko kandydatce Demokratów w wyborach prezydenckich, ale ta urosła do wyjątkowo dużych rozmiarów uzyskując nawet hasztag #Pizzagate.
Z Waszyngtonu Inga Czerny (PAP)