Zwycięzca wtorkowych wyborów prezydenckich Donald Trump złożył podczas rozmowy telefonicznej z prezydent Korei Płd. Park Geun Hie deklarację, że Stany Zjednoczone będą nadal zaangażowane w obronę Korei Płd. w ramach obecnego sojuszu – twierdzi agencja Yonhap.
Prezydent Korei Południowej Park Geun Hie potwierdziła, że rozmowa z Donaldem Trumpem istotnie miała miejsce i że wykorzystała ją, by złożyć mu gratulacje z powodu zwycięstwa w wyborach.
Prezydent nie podała jednak czego dotyczyła dyskusja – pisze agencja Reutera i przypomina, że w trakcie kampanii prezydenckiej kandydat GOP Donald Trump sugerował wycofanie jednostek amerykańskich z Korei Południowej, jeśli Seul nie zwiększy swego udziału w finansowaniu ich dyslokacji.
W bazach wojskowych w Korei Południowej stacjonuje 28 500 żołnierzy amerykańskich. (PAP)
Reklama