Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 11 października 2024 07:27
Reklama KD Market

Żużlowa GP - czwarty tytuł Hancocka. Zmarzlik brązowym medalistą



Greg Hancock został po raz czwarty w karierze żużlowym mistrzem świata. 46-letni Amerykanin wywalczył tytuł już po czwartym wyścigu kończących sezon zmagań w Melbourne. Trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej wywalczył Bartosz Zmarzlik.

Przed rozpoczęciem finałowej eliminacji MŚ Zmarzlik miał 113 punktów i tracił dwa do Woffindena i 10 do Jasona Doyle'a. Ten ostatni w ojczyźnie nie startował, ponieważ leczy kontuzję, której nabawił się w upadku w Toruniu przed trzema tygodniami.

Walka Polaka z Brytyjczykiem o drugie miejsce była bardzo zacięta. Przed półfinałem Zmarzlik miał 125 punktów, a jego rywal o jeden więcej. Obaj zakończyli swoje wyścigi na drugiej pozycji, natomiast w finale Brytyjczyk był drugi, a Polak trzeci.

21-letni Zmarzlik i tak może mówić o ogromnym sukcesie. Był to jego pierwszy pełny sezon w cyklu GP - wcześniej startował tylko w zawodach w Polsce.

Już po czwartym sobotnim wyścigu tytuł mistrzowski zapewnił sobie Greg Hancock. Złoty medal MŚ wywalczył po raz czwarty w karierze. 46-letni Amerykanin potrzebował tylko trzech punktów w Australii i uzyskał je, wygrywając w swoim pierwszym sobotnim występie.

Później jednak doświadczony zawodnik popsuł nieco wieczór sobie i kibicom, przepuszczając w jednym z wyścigów klubowego kolegę Chrisa Holdera, który również walczył o podium klasyfikacji generalnej. Sędziowie ukarali Hancocka wykluczeniem z tego wyścigu i odebrali mu zdobyte dwa punkty, a zniesmaczony Amerykanin wycofał się z pozostałej części sobotniej rywalizacji.

"Dziękuję wszystkim, którzy robią tak wiele dla mnie i dla naszego wspaniałego sportu. Bardzo się cieszę, że znów jestem mistrzem świata. Podziękowania również dla jury" - napisał później na Twitterze.

Piotr Pawlicki zajął w Melbourne ósme, a Maciej Janowski - 12. miejsce. Ten pierwszy zakończył sezon na szóstej pozycji i zapewnił sobie awans bez kwalifikacji do przyszłorocznego cyklu. Janowskiemu ta sztuka się nie udała - zakończył 2016 rok na 10. miejscu.

Klasyfikacja końcowa:


1. Greg Hancock (USA) 139 pkt
2. Tai Woffinden (W. Brytania) 130
3. Bartosz Zmarzlik (Polska) 128
4. Chris Holder (Australia) 126
5. Jason Doyle (Australia) 123
6. Piotr Pawlicki (Polska) 99
7. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 93
8. Niels-Kristian Iversen (Dania) 91
9. Matej Zagar (Słowenia) 90
10. Maciej Janowski (Polska) 90
11. Fredrik Lindgren (Szwecja) 88
12. Peter Kildemand (Dania) 68
13. Nicki Pedersen (Dania) 62
14. Andreas Jonsson (Szwecja) 52
15. Chris Harris (W. Brytania) 40
16. Michael Jepsen Jensen (Dania) 31
17. Martin Smoliński (Niemcy) 8
18. Paweł Przedpełski (Polska) 8
19. Patryk Dudek (Polska) 8
20. Krzysztof Kasprzak (Polska) 7
21. Daniel King (W. Brytania) 7
22. Anders Thomsen (Dania) 5
23. Kim Nilsson (Szwecja) 5
24. Peter Ljung (Szwecja) 4
25. Vaclav Milik (Czechy) 3
26. Brady Kurtz (Australia) 2
27. Tobias Kroner (Niemcy) 2
28. Sam Masters (Australia) 2
29. Jack Holder (Australia) 2
30. Jacob Thorssell (Szwecja) 1
31. Denis Stojs (Słowenia) 1
32. Nick Skorja (Słowenia) 1
33. Daniel Kaczmarek (Polska) 1
34. Kacper Woryna (Polska) 1

(PAP)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama