Ewa Malcher
Gubernator Bruce Rauner podpisał ustawę zaostrzającą kary za przemyt broni do Illinois w celu sprzedaży na czarnym rynku. Nowe prawo, przewidujące nawet do 30 lat więzienia, ma ułatwić organom ścigania walkę z nielegalnym handlem. Dzięki regulacji powinno się zwiększyć bezpieczeństwo w wielu miastach Illinois, a szczególnie w Chicago, gdzie w tym roku ponad 420 osób zostało zastrzelonych.
Nowa ustawa (HB 6303) zmienia klasyfikację prawną nabycia broni bez zezwolenia poza granicami Illinois, gdzie przepisy nie są tak restrykcyjne jak w stanie Lincolna i dopuszczają taki zakup. Dotychczas wwiezienie do Illinois kupionej poza stanem broni było wykroczeniem (ang. misdemeanor); w świetle nowych przepisów jest zakwalifikowane jako poważne przestępstwo (felony), za które grozi od 4 do 20 lat pozbawienia wolności, a w przypadku recydywy nawet do 30 lat.
Jak szacują eksperci, ponad 60 proc. broni palnej używanej do przestępstw w Illinois pochodzi spoza granic stanu. Aktualne przepisy koncentrują się na ściganiu i karaniu strzelającego, a nie osoby, która go uzbroiła. To podejście modyfikuje nowa ustawa, zatwierdzona przez gubernatora 23 sierpnia w laboratorium kryminalistycznym policji stanowej (Illinos State Police Forensic Science Center) przy 1941 W. Roosevelt Street w Chicago.
Podpisując dokument republikański gubernator stwierdził, że władze stanu mają moralny obowiązek, by pomóc mieszkańcom w zwalczaniu przestępczości. − Nasze dzieci zasługują na to, by czuć się bezpiecznie w swych domach. Nie powinny żyć w ciągłym strachu przed śmiercią od kul − dodał polityk.
Nowa ustawa została przegłosowana przez zdecydowaną większość polityków z obu partii. Przewodniczący mniejszości republikańskiej w stanowej Izbie Reprezentantów, poseł James Durkin, przypomniał, że w tym roku w Chicago ponad 420 osób zostało zabitych, a 2320 odniosło obrażenia w strzelaninach w całym mieście. − Każdy weekend w Chicago jest krwawy, a w wielu strzelaninach używa się broni nabytej nielegalnie poza Illinois − dodał Durkin.
Przewodnicząca mniejszości republikańskiej w Senacie Christine Radogno wyjaśniła, że nowe prawo pozwoli ścigać osoby, które kupują broń dla gangów poza granicami Illinois, gdzie nie sprawdza się przeszłości przestępczej kupującego. − Osoby, które nie mogą nabyć broni w Illinois, udają się do innych stanów, by ją tam kupić, następnie sprzedać z zyskiem w Illinois przestępcom. Mam nadzieję, że nowe prawo ograniczy ten proceder − powiedziała Radogno.
Nowa ustawa dotyczy tylko osób, które kupują broń poza granicami Illinois nie mając na to odpowiedniego zezwolenia (Firearm Owner’s Identification, FOID). Karom, które przewiduje regulacja, nie podlegają osoby posiadające FOID. Jak informuje komunikat prasowy biura gubernatora, celem ustawy jest ograniczenie zbrojenia się grup przestępczych. Nie ogranicza ona prawa do legalnego posiadania broni na mocy drugiej poprawki do konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Regulacja została pozytywnie przyjęta przez prokuratury i organa ścigania w całym Illinois, ale odniosły się do niej krytycznie stowarzyszenia strzeleckie oraz Unia ds. Obywatelskich (American Civil Liberties Union, ACLU). Ta ostatnia uważa, że kary przewidziane w ustawie są zbyt ostre w stosunku do przewinienia. ACLU oświadczyło, że popiera zwalczanie nielegalnej broni na ulicach Chicago, ale nie drastyczne sankcje, jakie zawiera regulacja.
(ao)
