Mieszkańcy Las Vegas Gregory J. Ganci i Jeri E. Duncan upodobali sobie sklepy firmy Apple w okolicach Chicago. Ich fascynacja elektroniką zamieniła się w złodziejski proceder. Dwójka z Nevady okradała firmowe placówki. W Deer Park ich łupem padły drony.
Personel sklepu firmy Apple w Deer Park przy 20530 North Rand Road w sobotę 13 sierpnia powiadomił policję o dwóch podejrzanych osobach, które pasowały do rysopisu poszukiwanych za kradzież w innych punktach Apple w Schaumburgu i Oak Park.
Policji bez trudu udało się namierzyć złodziei, w samochodzie których znaleziono nie tylko drony, ale także narkotyki.
Zarówno Ganci, jak i jego partnerka odpowiedzą za kradzież oraz posiadanie heroiny. Dla 36-letniej Jeri E. Duncan sędzia wyznaczył kaucję wysokości 10 tys. dolarów, 50-letni Gancia, by odpowiadać z wolnej stopy, musi wpłacić 75 tysięcy.
(tz)
Reklama