Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 14:27
Reklama KD Market
Reklama

Mocniejsza marihuana, mniejsze kary

 

/a> fot.brujaisma/pixabay.com


 

Gubernator Bruce Rauner 29 lipca podpisał ustawę (SB 2228), która zmienia kwalifikację prawną posiadania małych ilości cannabisu. Jeśli mamy przy sobie 10 g lub mniej marihuany, wówczas nie podlegamy prawu karnemu tylko cywilnemu.

Nowe przepisy zdecydowanie wpływają na złagodzenie kary – nie grozi nam więzienie, a jedynie grzywna. Zanim regulacja weszła w życie, za posiadanie do 10 g marihuany groziło od 30 dni do 6 miesięcy więzienia, a także do 1,5 tys. dol. grzywny.

Na mocy nowych przepisów wprowadzony też został limit trzeźwości dotyczący marihuany. Dotychczas każda, nawet śladowa ilość THC − psychoaktywnej substancji znajdującej się w narkotyku − groziła karami za jazdę pod wpływem. Nowe przepisy dopuszczają poziom do 5 nanogramów we krwi i 10 w ślinie.

Jak szacuje Illinois Sentencing Policy Advisory Council, dzięki nowym przepisom Illinois zaoszczędzi w ciągu najbliższych trzech lat 24 mln dol. – m.in. w kosztach osadzenia w zakładach karnych i rehabilitacji więźniów – do kasy stanu wpłynie też przynajmniej 9 mln dol. w skali rocznej z tytułu zapłaconych grzywien.

Illinois dołączył do 20 innych stanów, które posiadanie małych ilości marihuany przestały uznawać za przestępstwo. Wśród nich jest również Nowy Jork i Kalifornia.

W opinii ekspertów, z którymi rozmawialiśmy, złagodzeniu przepisów powinna towarzyszyć edukacja na temat dużej szkodliwości narkotyku.

Ala Hołyk, terapeutka z Haymarket Center, chicagowskiego ośrodka leczenia uzależnień, apeluje, by dekryminalizacji nie mylić z legalizacją, albo też z uznaniem marihuany za nieszkodliwą. − Złagodzenie przepisów nie powinno być zachętą do używania narkotyku. Aktualnie dystrybuowana marihuana jest niestety kilkanaście razy mocniejsza niż trawka, której używano przed wieloma laty. Dlatego ryzyko uzależnienia się zwiększyło. Nowym przepisom musi towarzyszyć edukacja, że używanie marihuany jest jeszcze bardziej niebezpieczne i bardziej uzależniające niż kiedykolwiek wcześniej i często staje się wstępem do używania twardych narkotyków. A czy nowe przepisy są słuszne, to pokaże czas − mówi Hołyk.

Dekryminalizacja małych ilości marihuany w Illinois jest zgodna z ogólnokrajowym trendem − uważa James Shapiro, emerytowany sędzia i wolontariusz w bezpłatnej poradni prawnej Amicus Poloniae. − Cieszy mnie to, że nasz stan złagodził kary. Ostatnia rzecz, jakiej potrzebujemy, to przepełnienie zakładów karnych w wyniku konsekwencji za używanie marihuany. Nie potrzebujemy też zwiększania liczby osadzonych, którzy później z powodu kartoteki sądowej nie mogą znaleźć pracy − stwierdza prawnik.

Pozytywnie ocenia nowe przepisy Anna Tym, terapeutka uzależnień, dyrektor centrum edukacji osób karanych za jazdę pod wpływem (DUI). − Moim zdaniem dekryminalizacja posiadania małych ilości marihuany to słuszna decyzja, co nie znaczy, że jestem za używaniem tego narkotyku. Dotychczasowe kary były jednak niewspółmiernie surowe do wykroczenia. Według mnie, karanie należy zastąpić edukacją i wtedy nowe przepisy pomogą nam wszystkim, a także policji, terapeutom, nauczycielom i wymiarowi sprawiedliwości. Szkoły już w tej chwili prowadzą dość dobrą akcję uświadamiającą w dziedzinie uzależnień, ale nie zaszkodzi, jak położą na to jeszcze większy nacisk. Kryminalna kartoteka za narkotyki to bardzo poważna rzecz w życiu młodego człowieka. Wielu załamało się z tego powodu. W młodości popełnia się przecież różne błędy. Wszyscy o tym wiemy. Ale te wykroczenia nie powinny niszczyć młodemu człowiekowi całego życia. Trzeba też pamiętać że trawa, z którą obecnie mamy do czynienia jest o wiele mocniejsza niż ta w latach 60. dodaje − konstatuje Tym.

W tym tygodniu prezydent zmniejszył wyroki za narkotyki ponad 200 więźniom federalnych zakładów karnych. Obama skorzystał z przysługującego mu prezydenckiego przywileju udzielania łaski osadzonym, ale prowadzi starania o reformę wymiaru sprawiedliwości, mającą na celu złagodzenie kar za przestępstwa popełnione bez zastosowania przemocy.

Alicja Otap

[email protected]

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama