Sprzątasz, opiekujesz się dziećmi lub osobami starszymi. Zostałeś oszukany, wykorzystany seksualnie, zmuszony do pracy w nadgodzinach wbrew swojej woli? Od nowego roku pracodawca nie będzie bezkarny. W Illinois wchodzi w życie prawo broniące twoich interesów.
Organizacje reprezentujące pracowników domowych apelują do gubernatora Bruce’a Raunera, by podpisał ustawę, która po raz pierwszy w historii Illinois określa przywileje tej grupy zawodowej. Do tej pory osoby wykonujące tę profesję były praktycznie wyjęta spod prawa − nie chroniły ich żadne przepisy, zdane były na łaskę pracodawcy. Ustawa została złożona na biurku gubernatora i czeka na jego podpis.
Ugrupowania pomagające pracownikom domowym − m.in. sprzątaczkom, opiekunkom i nianiom − prowadzą też działalność edukacyjną. Coraz więcej przedstawicieli tego zawodu znajduje wsparcie moralne, poradę i przyjaźń, przyłączając się do branżowych organizacji.
Karta Praw Pracowników Domowych (ustawa oznaczona symbolem HB 1288) została zatwierdzona przez obie izby parlamentu stanowego przez większość polityków z obu partii. Jak szacuje Stanowy Departament Pracy, ustawa obejmie około 35 tys. pracowników domowych w Illinois. Pozwoli ona uzyskać te same prawa, które mają pracownicy innych sektorów gospodarki: minimalną stawkę wynagrodzenia, ubezpieczenie przed wypadkami podczas pracy, ochronę przed złym traktowaniem przez pracodawcę oraz przed znęcaniem się i napastowaniem seksualnym.
W minioną środę, 14 lipca, przed chicagowską siedzibą władz stanu odbyła się konferencja prasowa, na której National Domestic Workers Alliance oraz Arise Chicago wraz innymi organizacjami poinformowały o zakończonych sukcesem trzyletnich intensywnych staraniach w Springfield o Kartę Praw Pracowników Domowych. − To naprawdę ogromny sukces − powiedziała nam Marzena Żukowska, działaczka National Domestic Workers Alliance.
Żukowska uważa, że gubernator Rauner podpisze ustawę. − Nie ma powodu, by gubernator nie podpisał, bo przecież regulacja miała dwupartyjne poparcie, a Illinois nie poniesie żadnych kosztów po wejściu w życie nowych przepisów. Ponadto do tej pory nikt się ustawie nie sprzeciwiał i nie naciskał na gubernatora, żeby zawetował dokument. Stanowy Departament Pracy wprawdzie nie poparł ustawy, ale dlatego, że to jest instytucja, która nigdy nie popiera żadnych legislacji. Pozytywne jest to, że Departament Pracy nie krytykował ustawy i zachował neutralność w tej sprawie, co przemawia na jej korzyść. Cieszymy się, że departament nie angażuje się w debatę w sprawie ustawy, bo to znaczy, że nieoficjalnie ją popiera − wyjaśnia działaczka.
Magdalena Żylinska, członkini Arise Chicago, pracuje w branży domowej od 1990 r., aktualnie jako sprzątaczka, wcześniej była nianią. Według niej ustawa polepszy warunki zatrudnienia wielu pracowników dotychczas oszukiwanych, zastraszonych i maltretowanych przez pracodawców. − Przedtem nic nam się nie należało, a dzięki ustawie uzyskamy prawo choćby do minimalnej stawki płacowej. − Niektóre panie pracują za 200 – 400 dol. na dwa tygodnie. Po przeliczeniu na stawkę godzinową ich zarobki są mocno poniżej obowiązującego minimum. Jest to wynagrodzenie rzędu 3 dol. na godzinę, bo przecież często jest to praca przez całą dobę, jak w przypadku m.in. opiekunów osób starszych i niepełnosprawnych − podkreśla Żylińska i dodaje, że ustawa gwarantuje też wypoczynek po określonej liczbie godzin pracy i przynajmniej jeden dzień wolny na tydzień.
“Niektóre panie pracują za 200 – 400 dol. na dwa tygodnie. Po przeliczeniu na stawkę godzinową ich zarobki są mocno poniżej obowiązującego minimum. Jest to wynagrodzenie rzędu 3 dol. na godzinę, bo przecież często jest to praca przez całą dobę, jak w przypadku m.in. opiekunów osób starszych i niepełnosprawnych”"
Nasza rozmówczyni uważa ustawę za ogromny sukces, ale i za początek większych zmian. − Mam nadzieję, że jak nas będzie więcej, to wywalczymy więcej praw. Ważne jest też, żeby pracownicy domowi kontaktowali się z naszymi organizacjami i mówili nam o swoich problemach i o tym, jakich zmian oczekują, co poprawiłoby ich sytuację w miejscu zatrudnienia. Czekamy na głosy Polek i Polaków. Od 1997 r. sprzątam i dlatego wiem, czego potrzebują sprzątaczki. Dla mnie osobiście ważne jest podpisanie kontraktu z pracodawcą, żeby był to wymóg określony przepisami. Kiedyś pracodawca nie wypłacił mi pieniędzy za posprzątanie dużego domu. Gdy przyszło do zapłaty powiedział, że zapomniał książeczki czekowej, a później mnie zbywał i unikał.
Żylińska dowiedziała się o ruchu na rzecz praw pracowników domowych przypadkiem w 2013 r., gdy wzięła udział w bezpłatnym szkoleniu prowadzonym przez Annę Jakubek z organizacji Arise Chicago. Był to kurs na temat ekologicznego sprzątania i praw pracowników. Słuchając, zdała sobie sprawę z tego, że do tej pory nic nie wiedziała o prawach pracowników i że takich nieuświadomionych jak ona jest wielu.
Kursy prowadzone przez Annę Jakubek łączą w sobie pożyteczne z przyjemnym. Są okazją do podniesienia kwalifikacji i wykształcenia, ale też poznania innych Polaków z tej branży, do wymiany doświadczeń. Kolejne darmowe szkolenie, finansowane przez grant z National Domestic Workers Alliance odbędzie się jeszcze w tym miesiącu. − Będziemy się uczyć, jak produkować ekologiczne środki, które są dużo zdrowsze niż chemiczne. Naturalne metody są teraz na topie, a sprzątanie ekologiczne jest w modzie. Każdy uczestnik kursu uzyska dyplom jego ukończenia wydany przez wydział zdrowia publicznego UIC (University of Illinois at Chicago). Certyfikat można pokazać pracodawcy. Na kursie jest też wykład z podstaw prawa pracy w USA, czyli z tego co pracownikom w branży domowej przysługuje, a co nie. Uczestnicy kursu otrzymają też egzemplarze próbnych kontraktów pracowniczych i nauczą się, jak sformułować takie umowy, czego mogą się w nich domagać − stwierdza Jakubek.
Jak wyjaśnia, umowę może podpisać również nieudokumentowany imigrant niemający zezwolenia na pracę. − Prawo pracy broni pracowników, gdy są prześladowani i szykanowani z powodu statusu imigracyjnego lub gdy pracodawca specjalnie zatrudnia nieudokumentowanych, by pracowali za niższe stawki. Jeśli pracodawca wykorzystuje fakt, że pracownik jest nieudokumentowany i zachęca go do pracy u siebie, a potem uzyskuje z tego korzyści, to taka sytuacja może być zaliczona do handlu ludźmi (ang. human trafficking), mimo że ta osoba nie została sprowadzona do USA przez tego konkretnego pracodawcę. Jeśli w czasie zatrudnienia imigrant poniósł poważne szkody psychiczne, fizyczne albo finansowe, to może się starać o specjalny rodzaj wizy, która pozwoli uregulować status pobytowy.
Nasza rozmówczyni zaprasza nie tylko na szkolenia, ale też na comiesięczne spotkania, na których można porozmawiać o ważnych sprawach i problemach, uzyskać poradę i wsparcie moralne. Do udziału zachęca też Żylińska. − Często nie zdajemy sobie sprawy, że jest ktoś, kto ma podobne problemy, jest w analogicznej sytuacji, ktoś, z kim można szczerze porozmawiać i czegoś się od niego dowiedzieć. Na naszych spotkaniach panuje ciepła atmosfera, mamy wspaniałe panie i każda nowa przyprowadzona przez nie osoba już z nami zostaje.
Polonijni pracownicy domowi, którzy chcieliby przyłączyć się do ruchu broniącego ich praw, powinni skontaktować się z Anną Jakubek, telefonując pod numer: (773) 937 1835 lub pisząc pod adres e-mail: [email protected].
Alicja Otap
[email protected]
fot. Shelly Ruzicka i Anna Jakubek
Szkolenie dla sprzątających pań i prawa pracowników domowych
Arise Chicago wraz z UIC zaprasza na szkolenie dla sprzątających pań pod hasłem “Ekologiczne sprzątanie” i prawa pracowników domowych. Szkolenie odbędzie się w UIC Health and Safety Department przy 2121 West Taylor St. w Chicago w sobotę, 23 lipca w godz. 15.30-19.00.
Podczas 3,5-godzinnego treningu przekażemy wiedzę dotyczącą ekologicznych środków i tego, jak je samemu produkować. Wyjaśnimy skutki używania istniejących na rynku chemikaliów i ich identyfikacji. Przekażemy także informacje o prawach pracy dla pracowników domowych oraz nt. zmian, któe wejdą w życie w 2017. Rejestracja wymagana pod nr. tel.: Anna Jakubek (773) 937-1825 lub e-mail: [email protected] Prosimy o podanie imienia i nazwiska oraz numeru telefonu.
Karta Praw Pracowników Domowych
Karta Praw Pracowników Domowych zagwarantuje:
*minimalną stawkę wynagrodzenia
*ubezpieczenie przed wypadkami podczas pracy
*ochronę przed znęcaniem się i napastowaniem seksualnym przez pracodawcę
*wypoczynek po określonej liczbie godzin pracy
*przynajmniej jeden dzień w tygodniu wolny od pracy
Jeśli ustawę (HB 1288) podpisze gubernator, to wejdzie ona w życie 1 stycznia 2017 r. obejmując około 35 tys. pracowników domowych. Illinois dołączy tym samym do pięciu stanów , które już przyznały ochronę prawną pracownikom domowym. Podobne prawa obowiązują w Massachusetts, Kalifornii, Nowym Jorku, Oregonie i na Hawajach.