Adwokaci Roda Blagojevicha złożyli w sądzie wniosek o zmniejszenie do 5 lat wyroku za korupcję. Natomiast prokurator federalny domaga się utrzymania w mocy dotychczasowej kary 14 lat więzienia. Oba wnioski, prokuratora i obrońców byłego gubernatora stanu Illinois, zostaną rozpatrzone w sierpniu przez tego samego sędziego, który wymierzył oryginalną 14-letnią karę pozbawienia wolności za próbę sprzedaży urzędu senatora.
Blagojevichowi przysługuje rewizja wyroku po tym jak w marcu federalny sąd apelacyjny odrzucił część werdyktu wydanego przez niższą instancję. Sąd uniewinnił Blagojevicha z pięciu spośród osiemnastu zarzutów, co w opinii adwokatów b. polityka daje podstawę do zabiegania o redukcję wyroku.
Dodatkowo, jak argumentują obrońcy, Blagojevich jest wzorowym więźniem, mentorem dla innych osadzonych, nauczył się za kratkami grać na gitarze i założył zespół The Jailhouse Rockers (już nieistniejący), w którym był solistą, a który miał ogromne powodzenie w całym zakładzie karnym.
Z kolei rejonowy prokurator federalny domaga się, by sąd utrzymał w mocy oryginalny wyrok 14 lat ze względu na poważny charakter przewinienia i fakt, że były gubernator do tej pory uważa, iż jest niewinny i nie przejawił skruchy za swoje czyny.
W najnowszej prośbie do sądu Blagojevich stwierdził jednak, że jego starania o fundusze wyborcze były “bezwstydne” i stanowiły rezultat “ekstremalnie złego osądu sytuacji i niewłaściwych działań”. Jak podkreślają adwokaci, Blagojevich nigdy nie wziął od nikogo żadnych łapówek i surową karę pozbawienia wolności otrzymał tylko za samą intencję przyjęcia finansowej gratyfikacji.
Przypomnijmy, że Blagojevich został uznany winnym zabiegania o korzyści finansowe w zamian za dokonanie nominacji na urząd senatora, który zwolnił Barack Obama po wygraniu wyborów na prezydenta. Ten sam sąd uznał jednak, że nie było przestępstwem staranie się o korzyści osobiste, np. o posadę, w zamian za obsadzenie senatorskiego fotela.
Wnioski obrońców i prokuratury ma rozpatrzyć sędzia federalny James Zagel − ten sam, który skazał Blagojevicha na 14 lat. Rozprawa ma się odbyć 8 sierpnia w rejonowym sądzie federalnym w Chicago. Blagojevich będzie obecny na przesłuchaniu: zostanie przywieziony z zakładu karnego w Littleton w Kolorado.
Gdyby sędzia Zagel skrócił wyrok − co jest mało prawdopodobne − do pięciu lat, to Blagojevich mógłby w przyszłym roku odzyskać wolność. Jeśli sąd utrzyma w mocy obecny wyrok, to polityk będzie się mógł strać o warunkowe zwolnienie w 2024 roku.
Przypomnijmy, że w maju b. gubernator stracił nadzieję na uniewinnienie lub nową rozprawę, gdy Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmówił rozpatrzenia jego prośby. Blagojevich mógłby skorzystać z prezydenckiego ułaskawienia. Nie wiadomo jednak, czy prezydent Barack Obama zdobędzie się na taki gest przed zakończeniem swego urzędowania.
(ao)
Reklama