Niekonwencjonalny polityk znów kandyduje
71-letni demokrata, Jerry Brown, uznany za najbardziej niekonwencjonalnego amerykańskiego polityka, ponownie ubiega się o stanowisko gubernatora Kalifornii. Dwukrotny burmistrz Oklahomy, prezenter radiowy, przewodniczący partii demokratycznej w swoim stanie oraz prokurator generalny Kalifornii, prowadzi w sondażach przedwyborczych.
Jerry Brown w 1974 roku , mając zaledwie 36 lat, został wybrany gubernatorem Kalifornii, stając się najmłodszym od początku XX wieku amerykańskim guberantorem. Kadencję zakończył w 1983 roku.
-
Jerry Brown w 1974 roku , mając zaledwie 36 lat, został wybrany gubernatorem Kalifornii, stając się najmłodszym od początku XX wieku amerykańskim guberantorem. Kadencję zakończył w 1983 roku. Zasłynął wówczas z tego, że zrezygnował z zamieszkania w rezydencji należnej najwyższemu urzędnikowi w stanie, w zamian wynajmując ekskluzywne mieszkanie i zamieniając przysługującą mu limuzynę na amerykańskiego Plymouth'a. Już wówczas był zwolennikiem alternatywnych źródeł energii oraz komunikacji satelitarnej.
Brown, w młodości uczeń seminarium, a następnie absolwent uniwersytetów Berkeley i Yale, po zakończeniu służby politycznej pojechał do Japonii i Indii, by studiować buddyzm. Według polityka, Kalifornii bardzo przyda się gubernator ze znajomością filozofii Zen.
W przeszłości Brown trzykrotnie brał udział w kampanii prezydenckiej, ubiegał się także, bez powodzenia, o miejsce w Senacie. Decyzję o kandydowaniu na gubernatora Kalifornii, która stoi na progu bankructwa zmagając się z milionowym zadłużeniem, uzasadnia: "Lubię walkę, lubię konflikty i poszukiwanie ich rozwiązań".
Przeciwnikiem Jerrego Browna będzie republikanin Steve Poizner.
MB (CNN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Data dodania:
03/02/2010 12:07 PM
Wyświetleń:
80