Na zwołanej 31 maja konferencji prasowej Donald Trump ogłosił, że jego styczniowa akcja charytatywna na rzecz weteranów przyniosła 5,6 mln dolarów. Trump w mocnych słowach skrytykował media wytykające mu brak dokumentów potwiedzających źródła zebranych funduszy.
Konferencja prasowa republikańskiego kandydata na prezydenta odbyła się w nowojorskiej Trump Tower. Jej celem było podsumowanie akcji charytatywnej sprzed czterech miesięcy. W styczniu br. Donald Trump poprowadził zbiórke na rzecz weteranów, tłumacząc w ten sposób nieobecność na telewizyjnej debacie republikańskich kandydatów. Bezpośrednio po zbiórce Trump ogłosił, że udało się zgromadzić 6 mln dol., w tym 1 mln dol. z jego kieszeni.
Ostatecznie zebrana suma wyniosła 5,6 mln dolarów. Pieniądze zostały już przekazane instytucjom zajmującym się pomocą weteranom. Na konferencji Trump przedstawił listę organizacji, które otrzymały fundusze oraz podał konkretne kwoty, które do tych organizacji trafiły.
Przez znaczną część swojego wystąpienia republikański kandydat zdecydowanie krytykował dziennikarzy i media, które według niego za wszelką cenę starają się zdyskredytować jego osobę i działania, w tym akcję zbierania pieniędzy dla weteranów. "Powinniście się wstydzić" – powiedział Trump komentując zarzut brak szczegółowej listy darczyńców. Trump podkreślił, że media "manipulują faktami i doszukują się nieuczciwości w pozytywnym przedsięwzięciu".
Ewa Malcher
