25-letni kierowca odniósł tylko niegroźne obrażenia, gdy rozbił samochód o dom w chicagowskiej dzielnicy Norwood Park na północnym zachodzie miasta. Dom, w który uderzyło auto, uległ poważnym uszkodzeniom.
Do wypadku doszło 7 kwietnia około godz. 3 nad ranem w rejonie 6100 North Overhill Avenue niedaleko skrzyżowania z Talcott. Mężczyzna jechał po ulicy Talcott, gdy uderzył najpierw w latarnię, w hydrant, zaparkowany samochód, a następnie w dom. Ranny kierowca został hospitalizowany z obrażeniami niezagrażającymi życiu.
Trwa śledztwo w sprawie przyczyny wypadku. W kilka godzin po kraksie nie były jeszcze znane personalia jej sprawcy i nie wiadomo było, jakie zarzuty postawi mu policja.
W rezultacie silnego uderzenia samochodu w dom jednorodzinny poważnie uszkodzona została konstrukcja budynku; nie nadaje się on do zamieszkania, w związku z czym jego mieszkańcy zostali ewakuowani.
(ao)