Siedem wagonów pociągu osobowego Amtrak jadącego z Los Angeles do Chicago wykoleiło się w poniedziałek w południowo-zachodnim Kansas. 32 osoby odniosły obrażenia.
Pociąg linii Southwest Chief wykoleił się ok. 32 km na zachód od Dodge City tuż po północy. Na pokładzie znajdowało się 131 pasażerów i 14 osób załogi. 32 osoby trafiły do szpitali w Dodge City i Garden City; 29 zostało zwolnionych do południa. Pozostali podróżujący zostali ulokowani w ośrodku wypoczynkowym do czasu dostarczenia innego środka transportu.
Pracownik rządowy chcący zachować anonimowość poinformował, że maszynista zauważył znacznie wygiętą szyną i zaczął awaryjnie hamować. Pociąg jechał najprawdopodobniej z prędkością 121 km/h.
Pasażer Daniel Szczerba umieścił na Twitterze zdjęcia oraz wideo z miejsca wypadku. Sam nie został ranny, ale materiał przedstawia pasażerów i lokalnych mieszkańców wokół wykolejonych wagonów.
Ostatni najtragiczniejszy wypadek przewoźnika Amtrak miał miejsce w maju ubiegłego roku w Filadelfii, kiedy w wyniku wykolejenia pociągu jadącego do Nowego Jorku zginęło osiem osób, a 43 zostały ranne. Śledczy ustalili, że maszyna weszła w zakręt, przekraczając podwójnie dopuszczalną prędkość.
(as)