Do śmiertelnego wypadku budowlanego doszło w sobotę, 2 stycznia w chicagowskiej fabryce Forda. Jeden mężczyzna nie żyje, a inny odniósł obrażenia w wyniku zawalenia się betonowej ściany.
Do tragicznego wypadku doszło w chicagowskiej fabryce Forda, znajdującej się w południowej dzielnicy miasta, w pobliżu ulic Torrence i 126. W sobotę, 2 stycznia rano na pracujących na terenie fabryki pracowników budowlanych zawaliła się betonowa 8-stopowa sciana.
45-letni mieszkaniec Carol Stream, John J. Jaloway zmarł na skutek odniesionych obrażeń wkrótce po przewiezieniu do Advocate Trinity Hospital. Drugi z poszkodowanych mężczyzn, 45-latek przebywa w Advocate Christ Medical Center, jego stan jest poważny.
Przedstawiciele Forda wyrazili ubolewanie i smutek z powodu tragicznego wypadku. Nie ujawniono okoliczności ani przyczyn zdarzenia. (gd)
Reklama