Fatalnie zakończył się dla Darcy’ego Warda mecz SPAR Falubazu Zielona Góra z MrGarden GKM Grudziądz (57:33) w żużlowej ekstralidze. Badanie tomografem komputerowym wykazało, że w wyniku upadku Australijczyk doznał przerwania rdzenia kręgowego.
Ward w 15. wyścigu próbował wyprzedzić Artjoma Łagutę i zahaczył o jego tylne koło. Zawodnik gospodarzy najpierw z impetem upadł na tor, a potem uderzył w bandę. Długo nie podnosił się z toru, na który wjechała karetka.
Australijczyk uskarżał się na ból kręgosłupa i szyi, ale zapewniał, że ma czucie w nogach. Został przewieziony do szpitala, a badanie tomografem komputerowym wykazało przerwanie rdzenia kręgowego na odcinku, który odpowiada za dolne partie ciała, o czym zielonogórski klub poinformował na Twitterze.
Unia Leszno, która zdecydowanie wygrała rundę zasadniczą żużlowej ekstraligi w 1/2 finału zmierzy się z KS Toruń. Z kolei w drugiej parze półfinałowej Unia Tarnów będzie walczyła ze Spartą Wrocław. Do 1. ligi spada natomiast GKM Grudziądz.
Na zakończenie rundy zasadniczej Unia Leszno potwierdziła swoją wyższość nad pozostałymi rywalami i po wygraniu ze Spartą Wrocław 46:44 ma na koncie 29 punktów. Osiem mniej zgromadziła Unia Tarnów, która zremisowała na wyjeździe z KS Toruń 45:45. Pierwsze mecze półfinałowe odbędą się 6 września, a rewanże tydzień później.
Z ekstraligą pożegna się GKM Grudziądz, który zdecydowanie przegrał na wyjeździe z Falubazem Zielona Góra 33:57. Natomiast w barażu o utrzymanie wystąpi Stal Rzeszów (4 i 11 października).
(PAP)
Reklama