Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 10:13
Reklama KD Market

Imigranci znów wyszli na ulice

Od Nowego Jorku, przez Chicago, Milwaukee po Los Angeles tysiące osób wyszło w niedzielę na ulice aby wyrazić swoje niezadowolenie z polityki imigracyjnej amerykańskich władz oraz poparcie dla praw pracowników oraz związków zawodowych. Niedzielne demonstracje były jednak zdecydowanie mniej liczne niż w poprzednich latach.
Od Nowego Jorku, przez Chicago, Milwaukee po Los Angeles tysiące osób wyszło w niedzielę na ulice aby wyrazić swoje niezadowolenie z polityki imigracyjnej amerykańskich władz oraz poparcie dla praw pracowników oraz związków zawodowych. Niedzielne demonstracje były jednak zdecydowanie mniej liczne niż w poprzednich latach.
W Chicago kilkaset osób przemaszerowało z Union Park do śródmieścia głośno wyrażając swoej rozczarowanie niespełnionymi obietnicami Baracka Obamy, który wielokrotnie zapewniał, że gorąco popiera przeprowadzenie reformy imigracyjnej, jednak jego administracja do tej pory nie podjęła się tego zadania. „Wygląda na to, że obietnice wyborcze a rzeczywistość to dwie zupełnie inne rzeczy” – mówił student DePaul Univeristy, Ricardo Ortiz. Wśród demonstrujących byli także przedstawiciele Polonii, w tym organizacji Inicjatywa Polonijna, która w marszach imigrantów uczestniczy od kilku lat. Przeprowadzenia reformy imigracyjnej domagali się także demonstranci w Nowym Jorku. „Chcemy legalizacji! Wstrzymania deportacji”, “Jesteśmy ludźmi, nie nielegalnymi” – głosiły hasła na niesionych przez nich transparentach. W tym roku wyjątkowo mocno eksponowano także prawa pracowników, w szczególności prawo do formowania wolnych związków zawodowych. Według demonstrujących ostatnie inicjatywy legislacyjne w Wisconsin, gdzie republikański gubernator i ustawodawcy wprowadzili ustawę ograniczającą przywileje związków zawodowych pracowników sektora publicznego są jasnym dowodem na to, że przyszłość klasy pracującej w Ameryce jest zagrożona. Marsze imigrantów organizowane są w amerykańskich miastach od 2006 roku. Wtedy to na ulice wyszły setki tysiące ludzi. Dziś w Chicago liczba demonstrujących nie przekroczyła tysiąca. Podobnie było w innych miejscach kraju. MP
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama